jeszcze jest śnieg ale kiedy już go nie będzie a temperatura pozwoli na swobodne chodzenie boso po ziemi, zostanę hipisem w francuskim berecieKOS
czuje niesamowitą zażyłość ze zwierzętami, ptakami szczególnie
ale również roślinami, które kierują swoje liście ku słońcu by zgarnąć jak najwięcej tych dobrociwczoraj kos przeniknął mnie i przeszył mnie wzrokiem, szukałam go potem w bibliotece a gdy po przejrzeniu 2 albumów z ptakami zobaczyłam go w końcu w kolorze to tylko marzyło mi się skakać i biec z Jaskółką.
dużo mówię i mało robię
mówiłam o zrobieniu kapsuły czasu i marzanny jednak nic z tego nie zrobiłamnie miałam z kim kompletnie
możecie być ciekawi jak z moim jedzeniem, więc powiem wam, że jem
i gdy ktoś mówi hej mam coś słodkiego, to zawsze patrzę na niego żeby mi dałwydaje mi się, że to niekulturalne, ale mam tak miłą klasę, że wybaczają mi na pewno mój brak taktu
wiecie chciałabym się z wami wszystkimi spotkać i was uściskać, bo jesteście dla mnie mili i mi miło po prostu
wiersz tuwima, on nie pisał tylko o lokomotywach
więc podsumowując to
biorę moje leki antydepresanty które są mocno gorzkie
tańczę w salonie i jeżdżę na rowerze
pragnę wyjechać w podróż naprawdę