One Shoty

Anioł (Aphrodi Terumi x Reader IE)

One shot dla Klaudicadiablica

Cała akcja dzieje się po przegranym meczu Królewskich z liceum Zeusa.

Dziewczyna leżała w szpitalu do jej ciała była przymocowana aparatura podtrzymująca życie. Była nieprzytomna, jej przyjaciele z Akademii Królewskiej przychodzili do niej coraz częściej. Słyszała ich, słyszała ich rozmowy ale nie mogła nic powiedzieć. Pewnego dnia w szpitalu pojawił się blond włosy chłopak dziwnym było to że był to kapitan liceum Zeusa zawodnik dowiedział się gdzie leży Reader i udał się do jej sali. Usiadł na krzesełku i patrzył na jej twarz, czyżby Aphrodi Terumi miał wyrzuty sumienia? Chyba tak... Chłopaka niczym nie dało się odciągnąć od śpiącej dziewczyny. Wracał do niej zawsze, pielęgniarki i lekarze znali już go tak dobrze, że nawet sami prosili by położył coś na stoliku w sali dziewczyny.
- Reader... Przepraszam... Ja... Chciałem go tylko zadowolić... Chciałem by był z nas dumny... Chciałem... Chciałem ci to powiedzieć już wcześniej... Ale... Nie potrafiłem... - Pogładził jej włosy. - Kocham cię Reader....- Pocałował ją w czoło i wyszedł z sali. Wrócił następnego dnia. Zastał pustą salę, było samo łóżko szpitalne. Wybiegł z niego i pobiegł do pielęgniarek.
- Gdzie jest (Nazwisko Reader)?
- Cóż.... - Zaczęła jedna.
- Nie żyje. - Sprostowała drugą, młody Terumi stał jak sparaliżowany.
- Mój... Anioł....