One Shoty

Nowe uczucia... (Kidou x Fudou IE)

One Shot powstał na zamówienie: Dowqri

Strateg siedział w swoim pokoju i rozmyślał nas kolejnym ustawieniem piłkarzy z jego drużyny przed następnym treningiem. Od kilku godzin nie mógł skupić się, coraz to nowe kartki zwinięte w kulki kartki zwinięte w kulki leżały w koszu bądź obok niego. Jego myśli zajmował pewien zielonooki chłopak, zastanawiał go fakt czemu jego rywal zajmował tyle miejsca w jego umyśle. Próbował więc pozbyć się go stamtąd.
Następnego nią gdy wszedł na murawę zrobił coś czego nikt się nie spodziewał; Yuuto zdjął gogle ukazując swe krwistoczerwone oczy i popatrzył z uśmiechem na chłopców.
- Kidou. - Zwrócił się do niego za jego plecami ciemnowłosy mężczyzna z przyciemnianymi okularami na nosie.
- Kageyama-San! - Krzyknęła chórem drużyna witając trenera który rzadko pojawiał się na treningach.
Kidou nałożył gogle i odwrócił się, podnosząc lekko głowę popatrzył na "szefa".
- Proszę za mną. - Rzekł i ruszył w stronę wyjścia, młody kapitan nie był zdziwiony, od jakiegoś czasu był coraz częściej wzywany.
- Masz zacząć współpracować z Fudou. - Powiedział gdy znaleźli się w gabinecie starszego.
- Ale trene...- Jednak nie dane było mu dokończyć zdania.
- Nie ma "ale" Kidou. Wiesz że nie toleruję sprzeciwów.
- Tak jest sir...- skłonił się lekko i wyszedł do drużyny która jak się okazało stała pod pokojem.
- Gdzie Akio? - Zapytał wymijając dziesięciu zawodników Akademi Królewskiej.
- Tu jestem. - Powiedział Fudou stając przed czerwonookim.
- Możemy porozmawiać po treningu?
- Tak. - Odpowiedział krótko, a miodowowłosy poszedł dalej.
Po treningu chłopcy zostali sami na boisku, a przynajmniej tak myśleli.
- Więc? O czym chciałeś rozmawiać?
- Musimy zacząć współpracować. - Popatrzył na niego. - Może zaczniemy od nowa?
Akio trochę zdziwiony postawą Yuuto przystał na propozycję wyciągając w stronę kapitana dłoń.
- Fudou Akio. - Przedstawił się.
- Kidou Yuuto. - Również się przedstawił ściskając dłoń dawnego rywala. Dłoń Kidou była miękka i ciepła, była dokładnym przeciwieństwem tej Fudou
Żaden z nich jednak nie miał pojęcia że są obserwowani przez całą szkolną drużynę. Przez kolejne dni oboje poznawali nowe rzeczy oraz uczucia które powstały w wyniku wspólnej pracy.