Rozdział 6

804 17 0
                                    

Mia zawiozła mnie do domu. Następnego dnia wstałam wcześnie i postanowiłam odwiedzić Mię i chłopaków w sklepie. Zjadłam śniadanie, wzięłam prysznic i ubrałam się:

 Zjadłam śniadanie, wzięłam prysznic i ubrałam się:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

 Złapałam torebkę i telefon i poszłam do sklepu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

 Złapałam torebkę i telefon i poszłam do sklepu. To nie było aż tak długo, a świeże powietrze było dla mnie dobre. W końcu dotarłam do sklepu i weszłam.

-Hej!- Mia powiedziała zaskoczona, gdy mnie zauważyła.

-Hej- powiedziałam, podchodząc do niej i przytulając.

-Co Ty tutaj robisz?- Zapytała.

-Pomogę ci przez chwilę.- Powiedziałam, uśmiechając się do niej.

-Naprawdę nie musisz. -Powiedziała.

-Chcę. Nie mam nic lepszego do roboty. Powiedziałam, uśmiechając się.

-Więc co mam zrobić?- Zapytałam.

-Możesz wyczyścić półki, jeśli chcesz?- Mia powiedziała. Uśmiechnęłam się do niej, zanim zaczęłam sprzątać. Byłam w połowie półek.

-Czy możesz mi pomóc w przygotowaniu  lunch'u? Zapytała Mia. Pokiwałam głową w odpowiedzi i podeszłam do niej. Już prawie skończyłyśmy, kiedy wszedł Dom, Letty, Leon, Jesse i Vince. Faceci mnie zauważyli i podeszli do mnie. Wszyscy byli szczęśliwi widząc mnie i przytulili mnie. Dom pozostał jedynie przy drzwiach, po prostu się do mnie uśmiechnął. Złapali lunch i wyszli na zewnątrz, żeby coś zjeść. Zostałam, żeby posprzątać. Musiałam uspokoić Mię, że to w porządku dla mnie, żeby posprzątać. Nagle Dom wszedł do środka. Powoli zbliżył się do mnie.

-Przyjdź zjeść z nami.- Powiedział cicho, uśmiechając się do mnie.

-Nie mogę, muszę to wyczyścić. Powiedziałam uśmiechając się do niego.

-Możesz to zrobić później.- Powiedział znowu.

-W porządku- zachichotałam, zanim wyszłam na dwór z Dom'em. Pozostali zebrali  się wokół jednego ze stołów. Dom szybko dostał dla mnie krzesło. Wszyscy rozmawialiśmy przez chwilę.

-Jak długo zamierzasz zostać w LA?- Letty zapytała mnie.

- Nie wiem, chyba miesiąc.- Odpowiedziałam patrząc pomiędzy Letty i Dom'em, który siedział obok mnie.

-Czy chcesz dzisiaj przyjść na kolację?- Mia nagle przerwała.

- Tak, z wielką chęcią,- Odpowiedziałam uśmiechając się. Wszyscy wróciliśmy do środka. Mia i ja skończyłyśmy, a ona poszła kupić coś na później. Weszłam do garażu, gdzie chłopaki pracowali przy samochodach..


My New Family SERIAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz