Rozdział 1

768 40 2
                                    

*2 lata później* 

Wyszłam przed lotnisko, rozglądając się za dziadkiem. Właśnie po 2 latach wróciłam do Australii na wakacje. Przez te dwa lata byłam w liceum, a później poszłam na studia. Nie miałam zbytnio czasu w roku szkolnym, a w wakacje pojechałam z Georgem do Paryża. 

Przez ten cały czas nawet nie pisałam do chłopaków chociaż często o nich myślałam i zastanawiała się czy gdzie są, co robią i czy o mnie myślą tak jak ja o nich. A szczególnie o Luke'u. Po  naszym zerwaniu czułam dziwną pustkę. Chociaż byliśmy ze sobą bardzo krótko, tęsknie za nim i oczywiście za Michaelem, Ashtonem i Calumem też. 

Nawet Effie sobie o mnie przypomniała. Mówiła że  nie odzywała się do mnie bo wpadła w złe towarzystwo. Zaczęła pić, palić i brać narkotyki. Później musiała iść na odwyk. Może i to głupie, ale jej współczułam. Zaczęłam  z nią normalnie rozmawiać, tak jak kiedyś. 

Charlie nie dawał mi spokoju. Ciągle do mnie dzwonił, pisał przepraszając SMS'y, wysyłał różne prezenty i nawet raz do mnie przyjechał! A jak zmieniałam numer to on magicznym sposobem go dostawał od kogoś. Miałam go serdecznie dość!  To on zawinił zdradzając mnie 2 raz. 

-Madison - krzyknął mój dziadek, mocno mnie przytulając, a ja się szczerze uśmiechnęłam. 

-Dziadku jeszcze mi żebra połamiesz - zaśmiałam się, a mój dziadek mnie puścił 

-Chodź, jedziemy do domu 

O to i pierwszy rozdział 2 części TMK. Mam nadzieję że wam się spodobał.Obiecuję wam że ta część będzie lepsza. A przynajmnie się postaram :) Czekam na waszę komentarze. Do następnego xx 

Tylko mnie kochaj 2 II L.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz