Tylko mnie kochaj 2 II L.H

Rozdział 14

Przez tydzień Charlie się do mnie w ogóle nie odzywał. Byłam szczęśliwa tym, że dał mi na razie spokój. Ale to długo nie potrwa, znam go już parę lat i wiem, że on nigdy nie odpusza. Ale wolałam się cieszyć, że przynajmniej na chwilę odpuścił.

Miałam jeszcze jeden powód do szczęścia ; mogłam oficjalnie pokazywać się z Lukiem jako para. Jego menager stwierdził, że to spotykanie się z Kelsey jest bez sensu i pozwolił nam być razem. Teraz za każdym razem jak wychodzę, fanki rzucają się na mnie i błagają o choćby jedno zdjęcie. Zgadzałam się. Zaczęły wymyślać jakieś różne wiązanki naszych imion co było w sumie zabawne. Miło było wiedzieć, że fanki 5 seconds of summer popierają nasz związek.

Stwierdziliśmy z chłopakami, że dobrze będzie to uczcić jakąś imprezą więc i tak zrobiliśmy. O 20 ruszyliśmy do klubu, gdzie było już pełno pijanych ludzi. Wszyscy się dobrze bawiliśmy. Żartowaliśmy, popijaliśmy drinki i co jakiś czas tańczyliśmy.

Siedziałam teraz Luke'owi na kolanach, a on co jakiś czas mnie całował w usta. Chłopcy za każdym razem udawali odgłosy wymiotowania, a my tylko się śmialiśmy.Było genialnie, nic ani nikt nie mógł zepsuć mi tego wieczoru. Bycie z najlepszym chłopakiem na świecie i najlepszymi przyjaciółmi pod słońcem to jest coś.

Wyszłam na dwór zapalić papierosa, razem ze mną Luke. Objął mnie od tyłu i położył głowę na moim ramieniu.

-Ładne niebo - powiedział Luke po czym westchnął. Odwrócił mnie do siebie przodem i spojrzał mi prosto w oczy. - Kocham Cię - powiedział, a ja się uśmiechnęłam.

- Ja Ciebie też - powiedziałam i musnęłam jego usta. On pogłębił pocałunek i stał się bardziej czuły. Położył rękę na moim policzku i ostatni raz musnął moje usta. Uśmiechnęłam się po raz kolejny tego wieczoru i przytuliłam się mocno do niego. On pocałował mnie w czubek głowy i oparł głowę o moją. W tym momencie wszystko było dobrze

Xxxxxxxx

hej! Słuchajcie, stwierdziłem, że skroce to opowiadanie bo nie ma sensu go ciągnąć na siłę i to jest przed ostatni rozdział. Bedzie jeszcze epilog i koniec. Po tym zacznę nowe opowiadanie z Calumem. Ten rozdział jest pisany na telefonie więc przepraszam za wszystkie bledy itd. To wszystko papa.