Rozdział 22

2K 81 4
                                    

*Perspektywa Lilii*

Właśnie wbiegłam na teren sfory moich rodziców. Szybko się zmieniłam i zadzwoniłam do drzwi cała zapłakana. Miałam nadzieję że otworzy mi mama bo gdyby któryś z chłopaków zobaczył mnie w takim stanie chcieli by zabić Iva. Po chwili otworzyła mi moje mama. Bez żadnego słowa mocno się do niej przytuliłam co ona odwzajemniła i lekko głaskała mnie po plecach. Gdy już się trochę uspokoiłam Celestia się odezwała. 

-Co się stało córciu?- Zapytała z wyczuwalną troską. 

-Iv, przez ten cały czas miał partnerkę.- Wychlipałam, a po moich policzkach znów zaczęły spływać łzy. Mama wzięła mnie pod ramię i zaczęła prowadzić do salonu. Gdy byłam już przy wejściu z salonu wyszedł Max. Jak mnie zobaczył wytrzeszczył oczy po czym bez słowa mnie przytulił. Pewnie spostrzegł się o co chodzi przez naszą bliźniaczą więź. 

-Lili jest zmęczona zabiorę ją do pokoju.-Powiedział Max do naszej rodzicielki i wziął mnie na ręce w typie panny młodej, a ja się z niego wtuliłam. Tam za nim tęskniłam. wyszeptałam mu ciche "dziękuję" I jeszcze bardziej go przytuliłam, czułam się przy nim tak bezpieczna lecz nie bardziej nić przy Ivie. Max położył mnie na łóżku i sam się przy mnie położył przytulając mnie. 

-To przez niego?- Zapytał cicho.

-Tak.- Powiedziałam i zauważyłam jak momentalnie się spiął. 

-Co ten idiota zrobił?- Zapytał i jeszcze bardziej mnie do siebie przytulił.

-Przez całą naszą znajomość miał partnerkę, całować się z Tifany i miał do mnie pretensje że mam traumę po porwaniu.- Powiedziałam i znów zaczęłam płakać.   

-Zabije go.- Powiedział przez zęby próbując wydostać się z mojego uścisku. 

-Możesz dzisiaj ze mną spać?- Zapytałam i popatrzyłam na niego. 

-Jasne księżniczko.- Powiedział i znów mnie do siebie przytulił a ja położyłam głowę na jego klatkę piersiową by słyszeć bicie serca. 

-kocham cię braciszku.- Wyszeptałam i poczułam jak się uśmiecha. 

-Ja ciebie też siostrzyczko.- Powiedział i pocałował mnie w czoło, a ja pod wpływem bicia jego serca i zmęczenia zasnęłam. 



Mam nadzieję że rozdział się podobał :)

Pamiętajcie że "Love is strange" Jest już na moim profilu. Prolog i przedstawienie postaci zapraszam :>

Więzy Przeznaczenia: Nowa historiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz