- ukeś chodź - krzyknął Tord z pokoju.- A...ale j....ja nie chce - zacząłem bardziej płakać.
- oj kotku no chodz
- j...juz - przyszlem do niego.
- nom i wiesz co robić - uśmiechnoł się mile.
- T...tord j...ja naprawdę nie chce t...to boli - zacząłem płakać.
- oj tam poboli i przestanie no weź tylko 20 minutek i juz.
- T...tord nie - pojrzałem na niego. W końcu musze mu się postawić.
- co ty powiedziałeś? - spojrzał na mnie zdziwiony.
- wiem, że uslyszales... t...ty mnie do tego zmuszają to już jest gwałt... dla mnie to nie jest przyjemne robimy to co 2 dni... nie możemy zrobić sobie 2 tygodnie przerwy?
- o nie nie... żadnej przerwy
- d...dlaczego!! - zacząłem bardziej płakać.
- bo tak, no juz rozbieraj sie i sie kladz a jak się tobą zajmę.
- eh... - zrobiłem to o co mnie poprosił w sumie to mi kazał, i znowu zaczął mi to robić - Aaał! P...przestań j...juz.
- dopiero zacząłem - zaczoł poruszać się szybciej i głębiej.
- AAA TORD!! - zacząłem piszczec.
- Oj cichutko - poruszał się jeszcze szybciej i mocniej.
- N...NIENAWIDZĘ CIE! - zacząłem płakać jak nigdy, nie mogłem wytrzymać boli zacząłem go bij i kopać, miałem dość.
- c...co? - przestał.
- ROBISZ MI T...TO CIĄGLEA to mnie juz boli!!! - krzyczalem na niego.
- um... t..tom uspokuj się - zaczoł to robić.
- przestan!! To boli!!! Ja nie chce !! - zacząłem się wyrywać.
- eh... - przestał, ubrał się i mnie przytulił.
- Nie! - odepchnołem go i się ubrałem.
- proszę tom...
- zostaw mnie! - nie mogłem wstać za bardzo bolało - Aał!
- Tom... przepraszam kotku mój mały słodki - przytulił mnie.
- n...nie rób mi tak - przytuliłem go.
- eh.. to... co 3 dni? - spojrzał na mnie.
- Nie!
- dobra... 4 dni?
- Tord! Co 2 miesiące!! - zaczęły znów mi lecieć lzy nie wierze on bez tego nie może żyć.
- ... - zaniemowil.
- eh... Dora 2 tygodnie
- no okej - pocałował mnie - przepraszam.
- eh... okej kocham cie.
- ja ciebie też ukesiu - zaśmiał się.
- eh...
- no cio?
-ni cio - spojrzałem na niego i się uśmiechnolem.
- okej... to wszystko mamy załatwione na konkurs.
- no
- idziemy spać? - zaproponował tord.
- taaak tylko o tym marze! - rzuciłem się na łóżko
- okej - zaśmiał się Tord.
Oboje lezelismy wtuleni w siebie, nawet nie wiem kiedy odpłynąłem w krainę geji, tęczy i słodyczy.
CZYTASZ
Chłopak z plakatu [TomxTord]
FanficTom - czternastoletni chłopak. mieszkał w Londynie ale gdy dowiedział się, że ma trafić ponownie do domu dziecka postanowił wyjechać do Polski. mieszka z bratem. jest gejem. Tord - pietnastoletni chłopak. mieszkał w Norwegii dlatego ma akcent. miesz...