25.

160 5 1
                                    

- idziemy spać? - zaproponował tord.

- taaak tylko o tym marze! - rzuciłem się na łóżko

- okej - zaśmiał się Tord.

Oboje lezelismy wtuleni w siebie, nawet nie wiem kiedy odpłynąłem w krainę geji, tęczy i słodyczy.

** Ranek godzina 7 **

Obudziłem się wtulony w mojego chłopaka, postanowiłem wstać i się ubrać lecz gdy tylko się ruszyłem usłyszałem zachrypnięty głos Torda.

- dzień dobry kotek - mówił zachrypnięty Tord.

- A dobry?

- no... nie zbyt - spojrzał na mnie.

- A co się stało? - byłem trochę przejęty

- źle się czuje i gardło mnie boli

- ojej - przytuliłem go.

- ej czekaj... dzisiaj konkurs - Tord ledwo co mówił.

- o nie... a ty nie możesz śpiewać

- ale ty możesz... śpiewasz pięknie zrób to... dla mnie - spojrzał mi w moje "oczy".

- eh... dla ciebie wszystko kochanie.

- okej idź szybko a ja będę leżeć w domu.

- A jak zobaczysz jak śpiewam? 

- telewizja... - wskazał na przedmiot stojący na komodzie.

- A no tak - w szkole ma być telewizja i nagrywać ma nasze występy.

- no biegnij - pośpieszył mnie.

A ja wykonałem takie jak by rozkaz heh, wziąłem gitare do ręki i biegłem do szkoły. Przed budynkiem stało mnóstwo aut a ja zacząłem się stresować. Nie lubię występów publicznych, w ogóle nie lubię ludzi. Wbiegłem do środka i pobiegłem na sale gdzie trwały przygotowania.

- no w końcu, a gdzie tord? - spytał Edd który będzie grał na basie.

- y... nie ma.

- czemu?! - odezwał się Matt który będzie grał na perkusji.

- bo jest chory

- oj... no okej to ty będziesz śpiewał? - zapytał zaciekawiony Edd.

- nom

- a wiesz, że tord ma solówke nie? - powiedział Matt szykując swój instrument.

- c...co? - zacząłem bardziej się stresować.

- no tak okej chodźcie nasza kolej.

** po występie wszystkich**

- za teraz zapraszamy Torda na jego solowy występ - mówił jurorów.

- torda nie ma, Tom śpiewa za niego - powiedział Edd.

- no dobrze chodź Tom.

Weszłem na scenę, bardzo zestresowany ręce mi się trzęsły, ledwo co usiadłem do pianina, TAK PIANINA! JAK JA ŚREDNIO UMIEM GRAĆ JEZU ZABIJE PO PROSTU.

- co zaśpiewasz? - spojrzała na mnie jurorka bo było ich trzech.

- zaśpiewam...

Przepraszam za tą przerwe która była ale po prostu szkoła i ostatnie poprawki nom ale już jestem i powoli książka dobiega końca w planie mam jeszcze kilka książek typu yaoi.

Chłopak z plakatu [TomxTord]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz