20

1.7K 80 0
                                    

Nie dano mi jednak długo spać. Obudziłam się, bo znudziło im się chyba słuchanie cichej muzyki i postanowili podgłośnić. Wstałam z łóżka i skierowałam się w stronę drzwi. W momencie ich otworzenia, jeszcze bardziej można było usłyszeć grającą muzykę. W salonie znajdowało się mnóstwo ludzi. Jedni spali już totalnie upici, a inni albo wlewali w siebie kolejną porcję alkoholu, albo tańczyli. Nie chcąc na to patrzeć odwróciłam się i poszłam do kuchni. Podeszłam do szafki i wzięłam z niej tabletkę przeciwbólową. Odwracając się, zobaczyłam przed sobą tylko czarny kolor czyjejś bluzki. Uniosłam wzrok ku górze i zobaczyłam Nathana. Jego oczy skierowały się na moje usta i już po chwili wargi chłopaka zaatakowały moje. Początkowo oddałam pocałunek, ale w momencie, gdy uświadomiłam sobie co robię odepchnelam chłopaka od siebie. Mam dość, że traktuje mnie jak zabawkę. Mam dość tego, że sama pozwalam mu się sobą bawić ulegając mu. Moja ręką z głośnym hukiem spotkała się z jego policzkiem. Spojrzałam w jego zielone tęczówki i ze łzami w oczach pobiegłam na górę. Zamknęłam się w pokoju Lenki, tak abym nie musiała z niego wychodzić i uniknąć spotkania z tym dupkiem.

-Julia! - Usłyszałam głos zza drzwi. Chłopak zaczął w nie uderzać rękami. - Julia otwórz błagam.

Nie odpowiedziałam. Nie miałam ochoty na jego głupie tłumaczenia i mydlenie mi oczu.

-Otwórz drzwi, porozmawiaj ze mną proszę.

Jeszcze przez dobre pięć minut chłopak stał pod moimi drzwiami i prosił. Gdy jego krzyki ucichły w końcu mogłam spokojnie zasnąć.

*Następny dzień*

Wstawałam parę razy w nocy do Leny. Miałam ochotę tylko zawinąć się w kołdrę i nie wychodzić z pokoju. Jedyna rzecz jaka mnie pocieszała to to, że już za dwa dni będę w swoim mieszkaniu z daleka od Nathana.

Mając nadzieję, że nie spotkam chłopaka zeszłam na dół. Ku mojemu zdziwieniu było całkiem czysto, tak jakby wczoraj nic się tu nie wydarzyło. Na moje szczęście, Nata nie było.

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Przepraszam za krótkie rozdziały, ale nie mam ostatnio zbyt dużo czasu.

Dziewczyna z ulicy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz