Epilog

136 10 0
                                    

*Jimin*
Kiedy tylko przekroczyliśmy z Kookiem próg dormu musieliśmy się zbierać do studia na końcowe nagrania, poprawki by pod koniec dnia MV zostało wrzucone na YouTube. Tak też zrobiliśmy i miej więcej godzinę później Kookie kończył swoją partie wykończeniową i tak aż do wpół do czternastej. Po tym byliśmy już wolni. Na jeden dzień...
- Jimin! Poczekaj. Twoja piosenka już powinna się pojawić na YouTube. - usłyszałem Banga
- To dobrze! - odpowiedziałem
- Jaka piosenka hyung? - zagadnął mnie Kookie
- Dowiesz się jak zobaczysz Jungkookie.
- No hyuuung - przeciągnął z wyrzutem w głosie. - Nie możesz mi powiedzieć? - spojrzał na mnie tymi swoimi ślicznymi oczkami.
- Za chwilę zobaczysz tak? Jak dojdziemy do dormu. Wszystko Ci wyjaśnię tak?
- No niech ci będzie hyung. - fuknął młodszy.
Szybko znaleźliśmy się w dormie i od razu poszedłem zrobić sobie coś do picia.
- Hyung mi też zrób! - usłyszałem krzyk młodszego.
Pokiwałem głową, a chłopak znalazł się obok mnie.
- No, to o co chodzi? - zapytał patrząc mi w oczy.
- Kookie. Włącz na telefonie Youtube i daj mi go. - już po chwili trzymałem własność Jeona w ręku. Szybko wyszukałem Serendipity i mu puściłem. Słuchał piosenki z niezwykłym skupieniem.
- Piękne hyung! Czemu nie pokazałeś mi tego wcześniej? - zapytał wysuwając dolna wargę do przodu
- Oj króliczku. Bo chciałem...ale trochę się bałem jak na to zareagujesz? Chciałem Ci tak wyznać uczucia Gukie. Bo bardzo cię kocham. Będziesz już zawsze mój perełko?
- Oh hyung! Oczywiście że będę twój. Ja ciebie też bardzo kocham! Nie wyobrażam sobie życia bez ciebie.
*Yoongi*
Wczoraj dostałem wiadomość od mojej dawnej koleżanki Lalisy, że odpiszcza mi już tak jak sobie Jimina gdyż jest w poważnym związku i jest szczęśliwa. Teraz już pewnie wszystko się ułoży, mocno w to wierzę. Nie życzę też źle Lisie, niech jej się wiedzie. Ja sam jestem zakochany i dla Jina mógłbym zrobić wszystko.
Cieszę się, że Jimin i Kookie są razem, na prawdę do siebie pasują. My teraz zajmiemy się koncertami i tego typu sprawami więc będziemy zabiegami. Namjoon podobno też jest w związku o którym wiemy tylko my. Ma niedługo przyprowadzić Tzu do nas na obiad. Podobno znają się od piaskownicy. To bardzo słodkie. Tzu będzie miała z nim jak w bajce i dobrze to wiemy, bo on oszalał na jej punkcie. Często wychodzi z nią do kina czy gdzieś oczywiście w maskach i czapkach.
Hoseok i Tae? Ci dalej nie są pewni co do swoich uczuć. Bynajmniej oni nam tak wmawiaja, ale przecież widać że są ze sobą naprawdę szczęśliwi. Tam gdzie Tae tam i Hoseok i na odwrót. Nie raz widzę Kima na kolanach Junga. Albo jak się całując po kontach. Zakochane wariaty.
Ja i Jin? Nie wiem jak to będzie. Ostatnio wyznalem mu swoje uczucia, jednak nie dostałem odpowiedzi. Starszy zaczął mnie unikać jak ognia a mi jest przez to przykro. No ale nie zmusze go do miłości. Nie trendy droga.
Siedzę teraz w naszym pokoju i rozmyślam to wszystko. Może wkrótce chłopaki się ujawnią? Albo jeszcze będą to ukrywać? Nagle słyszę delikatne skrzypienie drzwi.
- Y-Yoongi? - usłyszałem cichy głos Jina
- Tak? - odpowiedziałem wstając
Ten nagle rzucił się na mnie całując.
- Ja ciebie też kocham Yoonnie. - powiedział mi do uszka
Teraz napewno wszystko się już ułoży.

🇰🇷💗 🇰🇷

Tak doszliśmy do końca tego czegoś. W przyszłości planuje zmienić tą książkę ale to kiedyś czyli jak mi się zachce X D

Do zobaczenia moje ciasia miłego dnia/wieczoru 💗🇰🇷💗🍪🌄/🌃

Życie z dormu wzięte.|JikookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz