Rozdział 14:

782 52 7
                                    

Myśli Kamili:
Piszę z Jimin'em już od kilku dni, i zaczynam się domyślać kim on jest. Nawet kiedy oglądałam na żywo koncert BTS razem z Lisą i Jimin zemdlał ona była zdenerwowana i zmartwiona, powiedziała wtedy, że jej przyjaciel "źle się poczuł" a po za tym sama nazwa i imię jego wskazuje na to, że to JIMIN...

PARK JIMIN!

Byłam wtedy bardzo szczęśliwa kiedy wpadłam na to. Tylko czemu ona mi o tym nie powiedziała?
Chciała mieć go tylko dla siebie?
A może po prostu...w sumie sama już nie wiem. Ważne, że ja z nim pisze. Piszę z moim UB. Jestem taka szczęśliwa tylko denerwuje mnie jeden fakt a mianowicie to, że on cały czas piszę o tej głupiej Lisie. Ona zawsze miała lepiej ode mnie, wszyscy woleli ją zamiast mnie. Nie przyjaźnie się z nią bo ją lubie a tylko dlatego, że dzięki niej jestem lubiana w klasie. Zawsze jej zazdrościłam i będę.

Myśli Lisy:
Od kilku dni nie mam kontaktów z Jimin'em, nie odpisuje mi. Wogóle nie wiem na co mógł by mieć focha. W końcu nic mu nie zrobiłam...chyba.

(Kilka dni wcześniej:
Rozmowa Kamili z Jimin'em)

ChimChim: Jak myślisz jak przyjadę do Polski to będzie wtedy szczęśliwa? Czy wymyślić coś lepszego?

xDianna: Ja napewno bym była szczęśliwa. A po za tym piszecie ze sobą?

ChimChim: Tak...do znaczy nie.

xDianna: Kiepsko, a może ona faktycznie udawała, że się z tobą zaprzyjaźniła a tak naprawdę miała z ciebie beke.

ChimChim: Tak myślisz? Na pewno nie!

xDianna: W końcu jej nie znas, nie widziałeś nawet jej twarzy.

ChimChim: Ciebie też zbytnio nie znam jedynie przez kakaotalk'a.

xDianna: Ale widziałeś moją twarz, rozmawialiśmy ze sobą nie raz.

ChimChim: No tak ale...

xDianna: Jimin...mogę ci coś powiedzieć w sekrecie?

ChimChim: Tak.

xDianna: Ja przyjaźniłam się kiedyś z Lisą. To przez nią jestem nękana i to właśnie przez nią jestem wyrzutkiem w klasie! Ostatnio nawet słyszałam jak się śmiała z jakiegoś chłopaka i nie chcę by było ci przykro ale mówiła ona o tobie. 😟

ChumChim: To na pewno nie Lisa. Może z kimś się pomyliłaś.

xDianna: Przykro mi Jimin... 😞

*Wiadomość została przeczytana przez użytkownika ChimChim*

xDianna: Jimin nie smuć się, masz mnie przecież. 😘

ChimChim: Przepraszam ale chcem być teraz sam.

*Użytkownik ChimChim nie aktywny*

(Teraźniejszość)

Myśli Lisy:

Szłam do szkoły słuchając sobie day6 "Congratulations". Wsiadłam do tramwaju i ruszyłam. Obserwowałam swoje miasto, które od zawsze lubiłam i powiem tak szczerze, że będę za nim tęsknić. Moi rodzice chcą się wyprowadzić za granicę, mają złe wspomnienia patrząc na niektóre z miejsc tam gdzie mieszkamy. Czasem przeszłość naprawdę boli. Przez jeden mały błąd można tak nisko upaść. Wszystko przez jeden mały biały sklepik, który stoi koło przystanku. Gdyby moi rodzice go nie kupili nie było by problemów, gdyby nie jedna osoba, która pracowała było by może dobrze. A tak? Codziennie kłótnie, alkohol, które psuły rodzinę i męczyły wszystkich. Na szczęście to już jest dalego za nami. Na początku moi rodzicie chcieli się wyprowadzić do Szwecji, dopóki nie zaproponowałam zamieszkania w Korei. Na początku nie chcieli, dopiero bo namyślę się zgodzili. Z czego się bardzo cieszę w końcu będę mogła spotkać Jimin'a. Kiedy byłam już na miejscu weszłam do klasy.

KakaoTalk (BTS-Jimin) ✔ 𝚉𝙰𝚆𝙸𝙴𝚂𝚉𝙾𝙽𝙰Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz