"Rozdział III"

291 17 38
                                    

<Per. Klaudii>

-Cześć, jestem Piotrek~stanął na przeciwko niej (proszę ci którzy wiedzieli brawo👏👏👏) ~ A ty jak masz na imię?

-Klaudia~uśmiechnęłam się.

-Proszę usiądź~przepuszcza mnie, a ja usiadłam tak jak powiedział nie zamierzałam tak stać i nie wiadomo co robić~Mogę wiedzieć z którego roku jesteś?

-A możesz.. Z trzeciego tak jak ty Klaudio~uśmiechnął się.

-A-A skąd~nie dano mi tego dokończyć.

-Od dyrektora wiem zanim to powiedział się zgodziłem, ale tylko to mi powiedział~usiadł na swoje łóżko~Masz jakieś hobby?

-A no mam~uśmiechnęłam się~Łap!~rzuciłam mój szkicownik do niego, a on złapał~ Zdążyłeś, to sobie sprawdź moje rysunki... Ale nie tylko to jest moim hobby.

-A mogę wiedzieć co jeszcze?~przegląda.

-Dowiesz się w swoim czasie....

-No okej~skończył i oddał mi zeszyt~ładne rysunki.

-A ty jakie masz?

-Ja...? Muzyka... Gram na gitarze akustycznej, śpiewam, gram z przyjaciółmi i nie tylko..

-No okej chyba mi tyle wystarczy~uśmiechnęłam się i zaczęłam układać swoje rzeczy do szafy.

-Pomóc ci?~spytał wstając.

-Jakbyś mógł~no i mi pomagał te prywatne to po prostu wstawiłam z torbą nie musi widzieć wszystkiego co mam. Po skończeniu wyszłam z pokoju zjeść coś..

[Time spik po" lanczu"]

Jestem przed drzwiami wreszcie nowego pokoju gdzie nie ma tych dwóch sz*at.

Chciałam właśnie wejść do pokoju, nagle te dwie dzikuski zaczęły mnie szarpać i słyszałam różne wyzwiska w moją stronę, zaczęłam płakać. Łzy leciały wciąż, jak tylko się wydostałam, wbiegłam do pokoju i usiadłam na łóżko zakrywając twarz rękoma... Tak Piotrek był w pokoju..

Pobiegł do mnie.

-Co się stało Klaudia?~pytał się zaniepokojony~Proszę nie płacz~usiadł obok mnie, a ja tylko odkryłam twarz~Co się stało?

-Te moje wcześniejsze współlokatorki dręczą mnie. Eh...~otarłam łzy~mam pytanie..

-Słucham.

-Mogę puścić karaoke na głośniku?

-Oczywiście! Eee... Śpiewanie to też twoje hobby?~spytał uśmiechając się.

-A żebyś wiedział!~wzięłam z szafy głośnik i włączyłam go, połączyłam telefon z nim i włączyłam piosenkę (hit musiałam)  "Out Of The Blue" wykonawcą był Happy. Usiadłam na podłodze i zaczęłam śpiewać...

<Per. Piotrka>

Gdy usłyszałem tą piosenkę zrozumiałem, że nie wie kim ja jestem... Zacząłem śpiewać z nią. Spojrzała się na mnie... Wyłączyłem piosenkę, wziąłem gitarę i zacząłem to grać i śpiewać razem z nią. Po skończeniu odłożyłem gitarę na miejsce, a Klaudia usiadła obok mnie.

-Ty jesteś?

-Tak.. Ja jestem Happym. Myślałem, że wiesz o tym.

-Nie wiedziałam.. Czyli ty nagrywasz z Maćkiem, Wojtkiem i nie tylko... A ja dzisiaj byłam u Maćka.

-Tak ja nagrywam z nimi. Po co? Eh.. Pewnie paczkę mu chciałaś dać i z nim porozmawiać... A o czym to chyba wiem~uśmiechnąłem się.

-Też nagrywam, ale bardzo rzadko..

-Wiesz co... Czuję się jakbym Cię znał od dawna.. Ze wszystkich współlokatorów i współlokatorek z Tobą najlepiej się dogaduje.

-Fajnie to słyszeć~wzięła włosy za ucho.

-Ładnie śpiewasz~spojrzałem się na nią.

-Dziękuję, masz fajne piosenki.. Zajebisty głos i świetnie grasz na gitarze! Ja nie umiem grać na gitarze.. Eh...~Trochę Klaudia posmutniała.

-Co się dzieje?... Wiesz co nauczę Cię!

A potem to uczyłem ją grać na gitarze.. Porozmawialiśmy, i była taka godzina że było położyliśmy się spać. Oczywiście na osobnych łóżkach...

~~~~~~~~~~~~

Hej! Tak jak mówiłam będzie dziś na pewno rozdział to jest! Nie wiem czy będzie dziś następny, ale postaram się! Myślę że się spodoba!!

Papa❤❤❤🍉

Nowa... Czy coś się zmieni? //ZAKOŃCZONA CZ.1\\Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz