Bucky:
Bucky: mY sIę NiEnAwIdZiMy
Bucky: pierdol pierdol ja posłucham
Thor: co to za nędzny autostop???
Sam: kto? XDDD
Thor: autostop
Thor: to przerobione zdjęcie
Thor: młody kiedyś tam tłumaczył Kapitanowi
Sam: na pewno to się nazywa autostop XDDDDD
Thor: a jak?
Sam: nie wiem
Sam: znaczy wiem, ale ci nie powiem
Peterek: photoshop, panie Thor!
Sam: AHA.
Thor: och
Thor: w takim razie CO TO ZA NĘDZNY PHOTOSHOP??
Peter: to nie jest photoshop lol
Thor: w życiu bym cię nie dotknął
Thor: nawet kijem przez szmate
Peter: pamiętasz imprezę u Starka?
Peter: och, oczywiście, że nie pamiętasz
Peter: ale wtedy mówiłeś inaczej
Peter: pół wieczora się do mnie kleiłeś
Peter: aż Gamora w pewnym momencie zrobiła się zazdrosna
Gamora: potwierdzam
Thor: czemu nikt mi nie powiedział???
Thor: nigdy więcej alkoholu
Thor: a feeee
Scott: myślałem, że Bogowie nie mogą się upijać
Thor: cóż, tak, ale to nie był zwykły alkohol...
Scott: to wiele wyjaśnia
Peter: :'')
Loki: zgól ten koper, bracie
Loki: albo przestaniesz być moim bratem
Thor: odwalta się od mojego wąsa
Loki: więc nie mam już brata
Loki: smutne
Thor: wszyscy ode mnie odchodzą:(
Thor: przynajmniej mam z powrotem oko
Thor: i podróbkę Mjolnir
Peterek: i przyjaciół
Steve: no właśnie
Thor: ❤️
Thor: dobra, Quill
Thor: czas zakończyć ten głupi konflikt
Thor: zgoda?
Peter: niech no ja tylko pomyślę
Peter: hmmm
Gamora: Quill...
Peter: zgoda
Peter: *wyciąga łapę*
Thor: *uściska ją*
Peter: przyjaciele?
Thor: nie tak od razu
Thor: kumple
Thor: małe kroczki, Quill, małe kroczki
Gamora: nareszcie
Gamora: w końcu zmądrzeliście
Bucky: czyja to zasługa?
Gamora: na pewno nie twoja
Bucky: to ja wysłałem zdjęcie!
Gamora: no i co w związku z tym?
Bucky: dzięki temu się dogadali lol
Gamora: niech ci będzie
Gamora: jeśli to podbuduje twoje ego
Gamora: to ok
Bucky: ...
Bucky: Steve
Steve: no co tam?
Bucky: chodź na seks
Gamora: XDD