Peterek: hejka!!!
Tony: witaj, Peter
Stephen: cześć, młody
Peterek: żyję!
Tony: zdążyliśmy zauważyć
Stevie: a czemu miałbyś nie żyć?
Tony: młody był na wycieczce klasowej
Tony: w innym mieście
Tony: na kilka dni
Stevie: oo opowiadaj młody, jak było?
Peterek: superekstrazajebiście!!
Peterek: najlepsza wycieczka ever!
Peterek: nie licząc tej do Wakandy i z tatą Tony'm i tatą Stephenem!
Clint: on nadal nie przestał z tymi wykrzyknikami?
Peterek: nie!
Peterek: nadal jestem podekscytowany obecnością Kapitan Marvel na naszym chacie!
Peterek: mamemkjbnwmrakjanbdmdnmemakzk!!
Clint: jezu
Clint: ty jesteś większym fanboy'em ode mnie
Clint: dziwne
Clint: wyłącz go, Stark
Tony: no przecież mówiłem, że się nie da
Tony: przejdzie mu
Tony: kiedyś tam
Clint: eh
Peterek: panie Clint, niech pan się nie smuci!
Peterek: taki piękny dzień!
Peterek: uśmiech uśmiech!!
Clint: 😁😁😁
Peterek: pięknie!!
Bucky: wyje z niego
Tony: same
Loki: tyle dobrze, że jak mówi to nie krzyczy
Loki: ale jest strasznie ruchliwy i podekscytowany
Loki: cały czas chce coś robić!
Clint: chce coś robić, powiadasz? 😏😏
Tony: Clint, uspokój się
Clint: ehehehehe
Tony: nie
Tony: Peter jest za młody
Tony: on jeszcze
Tony: nie
Clint: czytał smuty, mniej więcej wie na czym to polega
Tony: ZAMKNIJ SIĘ
Clint: tak tylko mówię
Tony: więc nic już nie mów, do cholery
Clint: ludzie ich shippują
Tony: pewnie jacyś psychiczni
Clint: dzięki :)
Wanda: dzięki :)
Shuri: dzięki :)
Natasha: dzięki :)
Tony: jesteście nienormalni
Stevie: myślałem, że już to zaakceptowałeś
Tony: ludzie
Tony: za dużo ode mnie wymagacie
Tony: wy się cieszcie, że z Barnesem zaczęliśmy się dogadywać
Tony: nie za dużo szaleństw jak na jeden rok?
Tony: toleruje, bo Peter jest szczęśliwy
Tony: ale nie będę płakać, kiedy zerwą 🤷🏻♀️
Loki: to sobie poczekasz
Loki: i się nie doczekasz
Tony: Peter to nastolatek
Tony: niedługo mu przejdzie
Tony: i zainteresuje się kimś innym
Tony: to tylko kwestia czasu
Loki: :))