Leżałam na kanapie w salonie, kiedy zadzwonił do mnie przez FaceTime, Luke. Wiedziałam po co dzwonił.
- Hej, Lu - Powiedziałam, oddalając od siebie telefon, aby mnie widział.
- Dlaczego wy się znowu kłócicie? - Zapytał poirytowany.
- Tym razem ja nie zaczęłam. To twoja przyjaciółka zaczęła się wpierniczać w nie swoje sprawy - Odpowiedziałam z grymasem na twarzy.
- To co pisała to racja - Odparł, a ja usiadłam.
- Co takiego?! Przecież mówiłam ci dlaczego odnowiłam kontakt z Zaynem. Piszę ci o każdym spotkaniu, abyś o wszystkim wiedział. Nic przed tobą nie zatajam, więc o co ci chodzi? - Ten facet liczy na to, że do niego wrócisz, Perrie. Chce mi cię odbić, nie widzisz tego? - Odparł, a ja prychnęłam.
- Na to samo liczy twoja Sierra. Całuje ci stopy, a tobie się to podoba. Masz pretensje o Zayna, a sam nic nie robisz ze swoją przyjaciółeczką. A I tak dla jasności, nie żałuję ani jednego wysłanego słowa do niej. Tym razem naprawdę zasłużyła - Powiedziałam oburzona.
- Widzę, że nie odpuścisz sobie Zayna - Odparł, a ja pokręciłam głową.
- Dlaczego miałabym to robić, Luke? Zależy mu na moim wybaczeniu, a mi w końcu ulży na sercu.
- To mu powiedz 'wybaczam ci, nara' - Zaproponował, a ja otworzyłam szerzej oczy.
- Nie powiedziałeś tego - Szepnęłam. -Ty myślisz, że łatwo jest wybaczyć wielokrotną zdradę? Że to przychodzi od tak? - Pstryknęłam palcami.
- Przesadziłem, okej? Ale przynajmniej miałabyś go z głowy - Stwierdził, a się cicho zaśmiałam.
- Skończ pierdolić, Luke. Postanowiłam, że chcę odnowić kontakt z Zaynem, aby mu wybaczyć i mieć z nim czystą kartę, a nie ponownie wskoczyć mu do łóżka, kretynie. Nie to co Sierra. Ona tylko czeka, aż potknie mi noga, aby mogła skorzystać. Tak samo zrobiła dzisiaj - Powiedziałam.
- Sierra jest tylko moją przyjaciółką!
- A Zayn człowiekiem proszącym o wybaczenie i odkupiającym swoje winy - Odparłam, rozłączając się.Miałam dość tej rozmowy, z której i tak by nic nie wyszło. Rzuciłam telefonem na kanapę i wyszłam z mieszkania. Musiałam się przejść i złapać trochę świeżego powietrza. Oczyścić się ze złych myśli oraz zjeść pyszne lody. One zawsze pomagają na zły humor.
// Dzień dobry!
Komu ten tydzień zdecydowanie minął za szybko? 🙌
Do której klasy idziecie?Miłej niedzieli ♥️
CZYTASZ
Without you
Fanfiction"- Jesteś największym kłamcą i zdrajcą jakiego dane mi było poznać. (...) Nasz związek zakończył się cztery lata temu i to najlepsze co mnie mogło spotkać. (...) Nauczyłam się bez ciebie żyć, Malik, więc daj mi święty spokój." Start: {01.08.18r.} 1k...