4

15.8K 532 66
                                    

Uwaga rodział 3 został lekko poprawiony(chodzi o uczucia Darii) więc jak chcęcie możecie go przeczytać jeszcze raz, do czego namawiam i     
                miłego rozdziału.
        Wiem że mnie dawno nie było i przpraszam za to :*


Daria

Po zjedzonym posiłku, razem z natanem poszliśmy przejść się, pospacerować, porozmawiać...

Droga mijała nam bardzo przyjemnie, cały czas się śmialiśmy, poznawaliśmy siebie... Czułam przyjemne iskierki kiedy Natan łapał mnie za rękę, albo obejmował w tali... Ja się chyba w nim zakochuje... Stop! Nie! Daria o czym ty myślisz, nie na pewno niee... Ty nie powinnaś...

Zatrzymaliśmy się na pięknej polanie obrośniętej kwiatami, ptaszki latały i śpiewały a co jakiś czas przebiegały króliki

Usiedliśmy na trawie, a ja oparłam głowę o jego ramię

-Tu jest pięknie -powiedziałam patrząc na wszystko

-Prawda, cieszę się, że ci się podoba-  odpowiedział Natan i pocałował mnie w czoło

Zdjęłam głowę z jego czoła i patrzyliśmy sobie w oczy, Natan zaczął się zbliżać i w pewnym momencie nasze usta się połączyły w delikatnym, pełnym troski i bezpieczeństwa pocałunku

Po chwili Natan polizał moją wargę prosząc o wstęp którego mu udzieliłam i tak całowaliśmy się powoli, ukazując uczucie bezpieczeństwa i miłości ze strony Natana do mojej a ja się zastanawiam jak mogłam tak szybko poczuć coś do niego??  Może też dzięki tej więzi??

Oderwaliśmy się od siebie dysząc po czym popatrzymy w prawo i widzimy jak słońce powoli znika za drzwami

-Wracajmy już, robi się późno skarbie-mówi Natan patrząc na mnie z troska

No nie widzi mi się stanie na odsłoniętej polanie obok lasu w nocy, wystarczy że ten gnojek mnie porwał -mówię do siebie w myślach i uśmiecham się lekko

-Dobrze, ale mam pytanie- mówię cicho

-Jakie, skarbie? -ciekawi się Natan wstając a ja razem z nim

-Czy nie szybciej będzie jak zmienisz się w wilka a ja na tobie usiądę i pojedziemy-  mówię pokazując moje wszystkie zęby w usmiechu

Natan cicho się zaśmiał po czym pocałował mnie w czoło i zmienił się w wilka, usiadłam na niego i tak po 3 minutach byliśmy już w NASZEJ sypialni, teraz już nie brzmi to dla mnie tak dziwnie jak wcześniej... KURDĘ CO SIĘ ZE MNĄ DZIEJĘ, JA SIĘ W NIM ZAKOCHAŁAM, ALE TO DZIWNE UCZUCIE...

Natan

Jak całowałem się z moją ukochaną mój wilk zaczął wyć ze szczęścia a ja stwierdzam ,że nasze wargi stworzone są tylko dla siebie

Jest niesamowita, kocham ją!  Tak, dobrze słyszycie tylko czy ona coś do mnie czuję?  Będę musiał się jej zapytać ale to później...

Po powrocie do sypialni... Poprawka NASZEJ sypialni, mój Skarbek poszedł pod prysznic a ja przebrałem się w bokserki i ułożyłem na łóżku czekając na moją malutką...

Po chwili wyszła w TYLKO MOJEJ KOSZULCE!! CZY ONA CHCE MNIE DOPROWADZIĆ DO ZAWAŁU!! I JESZCZE SIĘ PERFIDNIE ZAŚMIAŁA POD NOSEM... O NIEEEE....

Daria

Wyszłam z łazienki w tylko za dużej koszulce Natana, przyznam specjalnie to zrobiłam ,a jak zobaczyłam jego oczy jak 5- złotówki to myślałam że pęknę ze śmiechu

Położyłam się na łóżku i wtulilam w jego ciało, poczułam jak obejmuję mnie i całuje w głowę

-Kocham cię -mówi mi na ucho a ja czuję jak moja radość rozpływa się po całym moim ciele po czym zasypiamy w siebie wtuleni

***************************************

Nie będę robić Polsatu bo pewnie i tak nie czytacie ;)

Pamiętajcie o kom i ☆☆ a rozdziały pojawią się częściej

Mate Alfy ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz