waszą pierwszą kłótnię część 2
Jin
Siedziałaś już nie wiadomo jak długo na tej podłodze. Ze zmęczenia w końcu zasnęłaś. Obudził cię czyjś szept.
Jin: Boże co ja zrobiłem? Nakrzyczałem na nią za nic. Argh to, że nie poszło mi na próbie nie znaczy, że mogę się na niej wyładowywać
Poczułaś ręce oplatające cię w tali i niosące cię w stronę którą dobrze znasz. Jin położył cię na łóżku w sypialni. Poczułaś ciepłą kołderkę i czuły pocałunek na czole.
Jin: Nawet nie wiesz jak mi przykro i głupio za moje zachowanie... Przepraszam skarbie... Dobranoc
Namjoon
Chyba przesadziłam. Przecież on nic nie zrobił, chciał tylko coś się zapytać, a ja na niego nakrzyczałam. Jaka ze mnie dziewczyna? Muszę go przeprosić. Podeszłam pod drzwi od jego studia i zapukałam, ale nie dostałam odpowiedzi. Powtórzyłam czynność kilka razy i nic. W końcu weszłam do pokoju.
Ty: Rapi? Ja wiem, że zrobiłam źle, ale przepraszam...Rapi?
Podeszłam bliżej. RM spał w najlepsze na fotelu. Omiotłam wzrokiem pokój i znalazłam kocyk. Okryłam nim chłopaka.
Ty: Przepraszam oppa ... kocham cię
Wyszłam po cichutku z pokoju.
Taehyung
V: (T.I) natychmiast przestań bić tą biedną poduszkę! (T.I)! Czy ty mnie w ogóle słyszysz ? Przepraszam...
Ty: Za co?
V: Za to, że zrzuciłem cię z huśtawki? Ojj no nie gniewaj się na mnie...
CZYTASZ
Reakcje BTS
Fiksi PenggemarNo co tu dużo mówić? Oto reakcje na zachowanie naszych chłopaków w różnych sytuacjach...