Reakcja BTS na...

2.9K 54 47
                                        

to gdy widzi jak się tniesz

(dzisiaj bez gifów i trochę inaczej)

Do wszystkich :

Miałaś już dość.  W szkole ciągle dokucza ci jedna ze szkolnych księżniczek. No jak przystało na typową divę, wszyscy wierzą jej. Dziś znowu cię pobiła. Masz obite żebra i najprawdopodobniej połamany nadgarstek. W dodatku wracając do domu zostałaś okradziona i z molestowana. Nie wiadomo jakby to się skończyło, gdyby nie pomoc jakiegoś przechodnia.  Nie mówiłaś nic chłopakowi, bo nie chciałaś go martwić. Wróciłaś już do domu i od razu skierowałaś się do łazienki. Otworzyłaś szufladę i wyjęłaś żyletkę.

Ty: Pierwsza za to, że się urodziłam... Druga za to, że jestem słaba... Trzecia, bo mam już dość tego cholernego życia

Pov Chłopaka

Dzisiaj skończyliśmy wcześniej i przyjechałem do domu mojej księżniczki. Usłyszałem trzask drzwi co oznaczało, że dziewczyna już jest.Wyszedłem na korytarz, ale jej tam nie było

Chłopak: Kochanie? 

Do moich uszu dobiegł cichy płacz z łazienki. Od razu skierowałem się do tego pomieszczenia. Nacisnąłem na klamkę i otworzyłem drzwi. 


Różowa księżniczka 

Jin: Co ty robisz?!

Chłopak podbiegł do ciebie i wyrwał żyletkę.

Jin: Czemu mi nie powiedziałaś, że masz problemy? Pomógłbym ci przecież... Nie rób tak więcej... Nie mogę cię stracić... A teraz chodź trzeba to opatrzyć

(trochę takie oklepane)

Bóg destrukcji

Chłopaka zatkało. Stał w progu i patrzył na spływającą po twojej ręce krew. Po chwili wypadł z transu i podszedł do ciebie. Widać było, że próbuje zachować spokój.  Zabrał ci żyletkę i złapał za twoją rękę.

RM: Jeśli mnie kochasz to nigdy więcej tego nie rób. Z każdym problemem masz przychodzić do mnie. Czy to jest jasne? *kiwnięcie głową* Okay, a teraz powiedz mi gdzie masz apteczkę


J-Horse

Chłopak zaczął krzyczeć.

J-Hope: Nie umieraj! Słyszysz? Nie zamykaj oczu! Czemu to zrobiłaś? Az tak ci jest ze mną źle?

Ty: Nie... Kocham cię Hobi. Ja po- po prostu...

Wpadłaś w jeszcze większy płacz. Nadziejka podszedł do ciebie i przytulił. Zabrał ci w między czasie żyletkę i uspokajająco gładził po plecach


Królik

JK: Co ty kurwa robisz?! Przestań!

Pod wpływem głosu chłopaka natychmiastowo upuściłaś ostrze.

Ty: Co tty tuu robisz? *próbujesz opanować drżący głos*

JK: Nie ważne co ja tu robię! Ważniejsze jest to co ty teraz robisz? Co się stało?Czemu mi nie powiedziałaś? Zresztą zaczekaj tłumaczyć będziesz mi się potem. Teraz trzeba to zatamować i opatrzyć


Dżem

Chłopak stanął w progu i zaczął płakać razem z tobą. Po chwili jak już się oboje opanowaliście. Jimin opatrzył ci rękę.

Chim Chim: A teraz czeka nas poważna rozmowa

Ty: Musimy? A nie możemy spędzić tego czasu razem? No wiesz w sypialni?

Chim Chim: No not today. Do salonu, ale już


Kosmita

On w życiu nie pozwoliłby, żeby stała ci się krzywda. Jak tylko dowiedział się, że jesteś gnębiona to sam rozprawił się z ta dziewczyną. Tae jest mądry, bądź jak Tae i używaj mózgu


Cukier

Suga jak tylko cię zobaczył to podszedł do ciebie spokojnym krokiem i zabrał ci żyletkę. Podwinął rękaw i zrobił sobie tyle kresek ile miałaś ty plus dodał dwie od siebie

Ty: Coś ty zrobił? Czemu ?

Suga: A ty czemu? Za każdym razem jak będziesz się ciąć ja też będę sięgać po ostrze.

Ty: Ale zrobiłeś pięć, a ja mam trzy

Suga: I za każdym razem będę robić więcej. To od ciebie zależy ile będę miał cięć, a teraz chodź opatrzę ci to

Ty: Kocham cię





Reakcje BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz