Orle Skrzydła//APH POLAND ONE SHOTS

#8. Wianek [pruspol] {d}

- Dlaczego mnie tu, u licha, zabrałeś? - zapytał albinos.

- Nie narzekaj, pruska zarazo. Zwykle jęczysz, że nie spędzam z tobą czasu. - Feliks dalej ciągnął swojego chłopaka przez pole wysokiego zboża. Ten tylko wywrócił oczami.

- Mam nadzieję, że masz jakiś ważny powód.

- Wy, Szwaby, nie umiecie się chyba bawić...

***

- Skończyłem! - Blondynek, zaprezentował swoje arcydzieło: idealny wianek z maków.

Prusak natomiast, mimo prób, nie zrobił nic. Jednak Polak założył mu na głowę swoją pracę.

- Proszę - powiedział. - Widać nie jesteś na tyle zafelisty, by opanować tę sztukę ale nie martw się - i tak cię kocham!

I wtedy Gilbert poczuł przemożną chęć na kolejne rozbiory.

2/5
···

(A.N.) No i mamy kolejny drabble. Tym razem PrusPol. Ten ship, o dziwo lubię bardziej od LietPola. Tak, mimo, że oni zrobili nam więcej złego, niż Litwini. Ale jednak podoba mi się motyw z tym, że to wszystko nasz Gilbert robił z nieodwzajemnionej miłości, a LietPol... cóż, Litwini po prostu trzymali się nas tylko, gdy byli zagrożeni, nie wiem, skąd mogłoby się wziąć jakieś uczucie, po prostu tego nie widzę. PrusPol mi po prostu nawet pasuje, choć do OTP bym nie zaliczyła.

PolHun życiem.