Boku no Hero Academia // Scenariusz

Jak dowiedziała się klasa (lub jej część)#2

Uwaga!!!

Więc o to wreszcie się przemogłam i mama dla waz rozdział (jej), ale przedtem parę spraw.

1.jak ktoś pamięta to miałam założyć insta żeby mieć z wami kontakt tak to nazwijmy (po prostu tam jest parę opcji które mi się przydadzą), mam niestety problem z nazwaniem tego konta i dodaniem opisu więc proszę o pomoc.

2. w najbliższym czasie najprawdopodobniej pojawi się nowe ff o nazwie "My Gay Academia", to będą shoty wszelkich shipów LGBT+ więc będzie zabawnie hehe.

3.w poniższym rozdziale wymyśliłam sobie nową postać, która jest początkującym bohaterem o pseudonimie Ghost(nie jest ona epizodyczna )
Zostanie ona starszą siostrą naszego głównego bohatera czyli was 🙆
***Katsuki Bakugo***

Wszyscy znajdywali się na sali treningowej czekając na to aż pan Aizawa powie wam po co wo gulę tu przyszliście.

-Do grona nauczycieli wstąpił nowy członek, początkująca bohaterka o pseudonimie Ghust Kasumi Yamanaka.

Po tych słowach przeszły cie ciarki, Bardzo dobrze znałeś Kasumi, w końcu była twoją przyrodnią siostrą. Zastanawiało cie jedynie to jakim cudem dziewczynie udało się dołączyć do nauczycieli w U.A. Twoje przemyślenia przerwały przeraźliwy chichot Minety stojącego obok ciebie, spojrzałeś się na niego a następnie na obiekt w który się wpatrywał. Uwagę tego małego perwersa przykuł dość zadurzy dekolt TWOJEJ SIOSTRY. Dziewczyna wbiegła do hali Treningowej i szybko przeprosiła za spóźnienie, miała na sobie obcisłą czarną koszulkę czarny skórzany płaszcz, zwykłe podarte dżinsy i glany, Wasza nowa nauczycielka miała niebieskie krótkie włosy i białe oczy, które również przyciągały zaciekawiony wzrok.

-Po waszym spotkaniu z wielką trojka postanowiłem znaleźć kogoś kto pomoże wam w rozwinięciu waszych Darów.

Słowa nauczyciela rozwiały wszystkie wątpliwości dotyczące tego czemu ta nie okrzesana dziewczyna ma was uczyć. Posiadała niesamowitą lecz ciężką do opanowania moc.

-Przepraszam.-Z tłumu uczniów wychylił się Midoryia.-Na czym polega twoja indywidualność.

-Potrafię wyjść z mojego ciała i stać się duchem.

Zawołała wesoło.

-Tch. Co to za moc, będąc duchem raczej nikogo nie zabijesz.

Tym razem uwagę zwrócił na siebie Katsuki, z drwiącą miną stanął przed niebiesko-włosom. Yamanake postanowiła zmierzyć się z chłopakiem udowadniając mu że wcale nie ma racji, a ten debil się jeszcze zgodził, zasłoniłeś sobie oczy dłońmi nie chcąc patrzeć jak twój chłopak dostaje niezły wycisk.

-Dajesz laluniu!

Usłyszałeś okrzyk motywacyjny ze strony Minety i Kaminariego, trochę cię to zdenerwowało więc postanowiłeś ich ochrzanić za to jak przezywają twoją siorę. Totalnie zapomniałeś o toczącym się pojedynku.

-Czy wy musicie lecieć na wszystko co ma cycki ?

Spytałeś ich , ale nie dane było ci usłyszeć odpowiedzi bo w twojej głowie rozbrzmiało głośne 'cześć ". No świetnie, pomyślałeś bo Kasumi w postaci nie materialnej opętała twoje ciało. Straciłeś kontrole nad swoim ciałem i zacząłeś kierować się w kierunku walczących. Biało oka stała nieruchomo w jednym miejscu a blondyn szarżował na nią z mordem w oczach, nawet nie zauważyłeś kiedy znalazłeś się pomiędzy nimi. Katsuki momentalnie się zatrzymał krzycząc głośne kurwa a ty wykonałeś pierwszy cios. Chłopak dostał z prawego sierpowego w twarz a następnie kopniak w brzuch. Zszokowany i pobijany wylądował na ziemi a ty przygniotłeś go siadając na nim okrakiem i przyciskając obie ręce do ziemi, nogami zblokowałeś jego kończyny dolne i w ten sposób uniemożliwiłeś mu ruch. Nagle odzyskałeś kontrole nad swoim ciałem.

-Co ty odpierdalasz?

Zapytał a ty totalnie go zignorowałeś.

-Kasumi!

Wrzasnąłeś próbując podnieść się z Bakugo lecz ten w tym samym czasie również próbował wstać i tak wyszło że wylądowałeś twarzą na jego klatce piersiowej, opętanie strasznie wycieńczyło twoje ciało więc po prostu nie ruszając się zacząłeś wydzierać się w klatę chłopaka która tłumiła wszystkie dźwięki.

-Widzisz potrafię również kogoś opętać, poza tym wiem że nie uderzył byś mojego braciszka, ale z ciebie głupek (I\N) żeby sobie takiego chłopaka zaleście.

Powiedziała po czym ruszyła w stronę Aizawy który pozwolił wszystkim wracać już do akademika. Niezręczna cisza panowała w szatni chłopców którzy byli ostro zdziwieni tym co usłyszeli z ust Yamanake.

-Naprawdę jesteście razem?

Zapytał zdziwiony Kirishima kiedy cała klasa znajdywała się w pokoju wspólny, obydwoje pokiwaliście głową.

-Mina wiszę ci kasę za nie wygadanie się.

Powiedział Katsuki a Ashido jak piesek usiadła obok niego czekając na zapłatę.

-Czemu nie powiedziałeś że twoje siostra jest Bohaterką?

To najbardziej nurtowało Izuku, czemu sam w sumie nie wiesz tak po prostu nie miałeś ochoty na mówienie im tego.

-Przepraszam Midoryia,w zamian mogę ci opowiedzieć o jej mocy.

chłopak szybko się zgodził z na taką kuszącej propozycji.

***

Kto zgadnie od jakiej postaci z Naruto wzięłam nazwisko Yamanake?