Boku no Hero Academia // Scenariusz

Noc u Niego #3

No miało być fajnie, miało być +18 ale wbiła moja kuzynka i krzyczała że nie mam osiemnastu lat i nie mogę pisać takich rzeczy. 🙇🙇🙇

***

-Wież zawsze się zastanawiałem jak nazywał by się rasizm wobec tyłków.

Leżałeś na łóżko wpatrując się w Aizawe, już od ponad godziny dręczyłeś go dziwnymi pytaniami i zagadnieniami.

-Jest druga nad ranem idź spać, albo wypad z mojego pokoju.

Ta groźba spowodowała lekki szok więc na niecałe pięć minut zamoknąłeś twarz, lecz tylko na pięć minut.

-Gdzie jest największym połów krewedek?

To pytanie spowodowało że coś w czarnowłosym pękło i poderwał się zwalając kołdrę na fioletowego kota który spał przy meblu. Słysząc miauknięcie chciałeś przeteleportować się do zwierzaka ale Aizawa odebrał ci moc, przez co wpadłeś na niego i zrzuciłeś was na podłogę.

-Oj nie możesz jak normalny człowiek spać po nocach?

Przyłożyłeś twarz do jego klatki Piersiowej szepcząc tylko ciche "przepraszam". Mężczyzna położy rękę na twojej głowie i zaczął przepraszająco głaskać cie po włosach.

-Mam jeszcze tylko jedno pytanie, gdzie jest Shinso?

Poderwaliście się w poszukiwaniu kota, który w tym czasie obserwował was z zaciekawieniem z łóżka.