***Midoriya Izuku***
Szedłeś ulicą w stronę swojej nowej szkoły, była to szkoła U.A dla bohaterów. Nagle usłyszałeś czyjś krzyk i obelgi. Czym prędzej pobiegłeś w tamtą stronę, twierdząc, że przyszły bohater nie może ignorować takich niepokojących oznak. Gnałeś na łeb, na szyje w zaułek niedaleko, kiedy już tam wbiegłeś zobaczyłeś coś dziwnego. Zielonowłosy chłopak, którego rozpoznałeś z testów do szkoły szarpał się z jakimś blondynem.
-Ka-chan zostaw!- Zielonowłosy krzyknął próbując wyrwać napastnikowi zeszyt, ten jednak głupio się uśmiechnął.
-Hę?Co mówiłeś Deku?- Zapytał retorycznie podnosząc wyżej zeszyt.
-Powiedział, żebyś to zostawił!- Wyprostowałeś się dumnie przyjmując pozę bohatera .
-Bo co?- Zapytał chłopak zmierzając w twoją stronę.
Najpierw się zawahałeś , ale odwaga wzięła za wygraną i już po chwili wybudowałeś mur pomiędzy sobą, a chłopakiem za pomocą swojej mocy. Złapałeś znajomego zielonookiego za rękę i czym prędzej wybiegłeś z zaułku uciekając jak najdalej.
-Dzięki za ratunek.- Powiedział chłopak kiedy stanęliście.
Co chwile łapczywie łapaliście powietrze z powodu biegu.
-Midoriya Izuku.- Dodał szybko.
-(I/N)- Odpowiedziałeś i spojrzałeś na zegarek w telefonie, Midoriya zrobił to samo.
-Spóźniłem się na lekcje!- Krzyknęliście w tym samym momencie, pędząc w tym samym kierunku, jak się później okazało obydwoje zaczęliście edukacje w U.A.
Razem ruszyliście do szkoły, a po drodze okazało się, że macie wiele wspólnych tematów do rozmów, tak jak i on interesowałeś się bohaterami.
CZYTASZ
Boku no Hero Academia // Scenariusz
FanfictionKrótkie opowiadania Postać x Reader z Boku no Hero Academi. UWAGA!!! Pisze z perspektywy chłopaka, więc będą to shipy typu boyxboy. Nie lubisz, nie czytaj. (To mój pierwszy scenariusz więc sorry za pomyłki, czy coś).