***Katsuki Bakugou***
Siedziałeś na ławce w parku, twój spokój zmącił krzyk dobiegający zza ciebie. Jakiś blondyn podskakiwał pod drzewem wymachując rękami. Jako, że jesteś ciekawską osobą podszedłeś do niego ,spoglądając w punkt do którego usilnie próbował się dostać.
-Czego?- Zapytał kiedy cię zauważył.
"Niezbyt miłe przywitanie"- pomyślałeś.
-Twój kot?- Zapytałeś wskazując na małą kulkę w gałęziach, dopiero przed chwilą ja zauważyłeś.
-A co ci do tego. Spieprzaj!- Krzyknął chłopak wymachując ci pięścią przed twarzą. Niezrażony tym podniosłeś rękę do góry.
-Jak się nazywa twój kot?
Najpierw czerwonki zamierzał ci przyłożyć, ale po krótkim zastanowieniu postanowił współpracować.
-Lord Morderca.- Odparł zakładając ręce na piersi i spuszczając głowę. Na początku próbowałeś opanować śmiech, ale to było silniejsze od ciebie.
-Przepraszam.- Wydusiłeś z siebie widząc podirytowanie na twarzy chłopaka.
Szybko się opanowałeś i powróciłeś do przyglądania się kotu. Zwierzę na początku nie reagowało na twój cichy szept, lecz po chwili grzecznie wskoczyło prosto w ręce właściciela. Przecież żadne zwierze nie oprze się twojej mocy- kontroli nad nimi.
-Nie ma za co. W ogóle to jestem (I/N).- Wyciągnąłeś w jego kierunku rękę nie oczekując na oddanie uścisku, już dobrze wiedziałeś jakim typem człowieka jest twój towarzysz.
-Katsuki Bakugou.- Odparł wrednie.
-Miło poznać.- Uśmiechnąłeś się jak najszczerzej, a on obrócił się na pięcie i odszedł.- Aha. Nawet nie podziękujesz.- Wymamrotałeś pod nosem, prosząc bogów oto, byś nie musiał go więcej spotykać. Niestety Bogowie cię chyba nie lubią i spotkałeś go już parę dni później na testach w U.A .
CZYTASZ
Boku no Hero Academia // Scenariusz
FanficKrótkie opowiadania Postać x Reader z Boku no Hero Academi. UWAGA!!! Pisze z perspektywy chłopaka, więc będą to shipy typu boyxboy. Nie lubisz, nie czytaj. (To mój pierwszy scenariusz więc sorry za pomyłki, czy coś).