Wspólna Nauka #3

254 26 3
                                    

***Aizawa Shouto***
Okazało się że po tym incydencie z pijanym opiekunem pan Aizawa zgłosił to do szkoły U.A jako szkoła bohaterów nie mogła obok tego przejść obojętnie więc wyznaczyła ci nową osobę do opieki, którą został twój wychowawca. Sam czarnowłosy nie miał nic przeciwko więc już następnego dnia zamieszkałeś u niego. Aktualnie był środek nocy a ty jak dziecko chowałeś się pod kołdrą, panicznie bałeś się ciemności a pokój w którym nocowałeś nie był wyposażony w lampkę nocną. Zawinięty w kocyk podreptałeś do sąsiedniego pokoju gdzie spał twój gospodarz. Niepewnie zapukałeś w drzwi lecz kiedy nikt ci nie otwierał odrodziłeś drzwi. Zaspany mężczyzna, wybudzony z powodu skrzypiących zawiasów spojrzał na ciebie zdziwiony.

-Coś sie stało.

-Ja...

Byleś strasznie zawstydzony całą tą sytuacją.

-Ja boje się ciemności.

Wypowiedziałeś to zdanie najszybciej jak się dało. Shouto zapalił lampkę nocną po czym poklepał miejsce koło siebie.

-Nie dziwie ci się gdybym ja przeszedł to co ty też bym się bał wielu rzeczy.

Powiedział kiedy okładałeś się na łóżko.

-Możemy nie gasić światła.

-Nie.

Odparł mężczyzna po czym zrobił to czego najbardziej się bałeś, wyłączył lampkę. Otoczyła cie przerażająca ciemności, skuliłeś się i zacząłeś cichutko pojękiwać. Nagle twoje zmartwienia i strachy odeszły bo Aizawa mocno przytulił się do ciebie przy okazji okrywając kołdrą. Pierwszy raz w życiu ktoś ciebie przytulił. Wtedy nauczyłeś się że rozwiązaniem leku przed ciemnością jest druga osoba.

***
Bo kto powiedział że tego nie da się nauczyć.

Boku no Hero Academia // ScenariuszOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz