Jak Zostaliście Przyjaciółmi#5

257 21 3
                                    

***Tomura Shigaraki***

Siedziałeś z Shigarakim na schodach przed kamienicą w której mieszkał chłopak. Tówj domom znajdował się niedaleko tego miejsca więc często go widywałeś i tak się złożyło że zaczęliście się kuplować. Chłopak leżał na schodach dyndając głową w dół, jak na swój wiek zachowywał się dziecinnie.

-Co robimy?

Zapytałeś poprawiając okulary, był początek lata więcej mogłeś przez cały dzień leniuchować.

-Zamówmy pizze.

-Jadłeś piętnaście minut temu od przejedzenia rozboli cię brzuch.

Przeklinałeś w głębi swoje matkowanie, ale tak to już jest jak przez większość czasu zajmuje się młodszym bratem. Niebiesko włosy spojrzał na ciebie z wyrzutami, nawet przepraszające spojrzenie nie pomogło.

-Chodź!

Zawołałeś nagle podrywając się z miejsca, złapałeś Tomure za rękę i pociągnąłeś w kierunku metra.

-Gdzie mnie ciągniesz?

Zapytał zbulwersowany a ty tylko jeszcze bardziej się wyszczerzyłeś.

-Mówiłem ci już że moja indywidualności polega na widzeniu przyszłości, fakt że działa tylko piędzi minut w przyrzut ale jest przydatna.

Wbiegliście do miejsca docelowego a zaraz obok was walną wielki głaz. Zobaczyliście jakiegoś superbohatera walczącego z dziwnym napakowanym złoczyńcą. Wyglądał dość dziwnie bo był fioletowy, miał ptasią głowę i wystający z czaszki mózgu.

-Niesamowity, szkoda ze przegra.

Wyszeptałeś tak że słyszał cie tylko Shigaraki.

-Niesamowity?

Powtórzył pytająco, miałeś wrażenie ze zaraz na ciebie nawrzeszczy że twierdzisz tak o złoczyńcy lecz on zachował się inaczej.

-Pomożesz mi w czymś przyjacielu, to będzie miało związek z tym "niesamowitym" stworem.

Momentalnie zabłysły ci oczy i szybko pokiwałeś głową.

***

Rozdział miał być dwa dni temu ale musiałam odespać maraton rekinada xd.

Boku no Hero Academia // ScenariuszOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz