***Tomura Shigaraki***
Siedziałeś z Shigarakim na schodach przed kamienicą w której mieszkał chłopak. Tówj domom znajdował się niedaleko tego miejsca więc często go widywałeś i tak się złożyło że zaczęliście się kuplować. Chłopak leżał na schodach dyndając głową w dół, jak na swój wiek zachowywał się dziecinnie.
-Co robimy?
Zapytałeś poprawiając okulary, był początek lata więcej mogłeś przez cały dzień leniuchować.
-Zamówmy pizze.
-Jadłeś piętnaście minut temu od przejedzenia rozboli cię brzuch.
Przeklinałeś w głębi swoje matkowanie, ale tak to już jest jak przez większość czasu zajmuje się młodszym bratem. Niebiesko włosy spojrzał na ciebie z wyrzutami, nawet przepraszające spojrzenie nie pomogło.
-Chodź!
Zawołałeś nagle podrywając się z miejsca, złapałeś Tomure za rękę i pociągnąłeś w kierunku metra.
-Gdzie mnie ciągniesz?
Zapytał zbulwersowany a ty tylko jeszcze bardziej się wyszczerzyłeś.
-Mówiłem ci już że moja indywidualności polega na widzeniu przyszłości, fakt że działa tylko piędzi minut w przyrzut ale jest przydatna.
Wbiegliście do miejsca docelowego a zaraz obok was walną wielki głaz. Zobaczyliście jakiegoś superbohatera walczącego z dziwnym napakowanym złoczyńcą. Wyglądał dość dziwnie bo był fioletowy, miał ptasią głowę i wystający z czaszki mózgu.
-Niesamowity, szkoda ze przegra.
Wyszeptałeś tak że słyszał cie tylko Shigaraki.
-Niesamowity?
Powtórzył pytająco, miałeś wrażenie ze zaraz na ciebie nawrzeszczy że twierdzisz tak o złoczyńcy lecz on zachował się inaczej.
-Pomożesz mi w czymś przyjacielu, to będzie miało związek z tym "niesamowitym" stworem.
Momentalnie zabłysły ci oczy i szybko pokiwałeś głową.
***
Rozdział miał być dwa dni temu ale musiałam odespać maraton rekinada xd.
CZYTASZ
Boku no Hero Academia // Scenariusz
FanficKrótkie opowiadania Postać x Reader z Boku no Hero Academi. UWAGA!!! Pisze z perspektywy chłopaka, więc będą to shipy typu boyxboy. Nie lubisz, nie czytaj. (To mój pierwszy scenariusz więc sorry za pomyłki, czy coś).