samotność po raz kolejny

47 8 3
                                    

17.06.2018

Topię się w samotności.
Narzekam na nią.
Pojawiasz się Ty.
Chcę Cię poznać.
Odwzajemniasz tę chęć.
Robi się poważniej.

Wtedy ja, bujająca w obłokach przez ostatnie dni spadam.
Nagle, raptownie ląduję na ziemi.
Nie chcę Cię poznawać.
Chcę biec jak najszybciej, jak najdalej.
Boję się i wycofuję jak zawsze.

Jak znajdę miłość, skoro się jej boję?
Będę w stanie jeszcze raz pokochać?
Zostanę wtedy pokochana?

Ubojnia motyliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz