9. Götze/Reus ⚽️

785 23 12
                                    

Rozdział dedykuję : daria0619

Marco POV's :

To dziś. Dzień, w którym oświadczę się mojemu chłopakowi Mario. Jesteśmy już od 2 lat parą. Wciąż nie mogę uwierzyć, że jesteśmy razem. Szczerze mówiąc to podkochiwałem się w nim od kilku lat. I gdy wyznałem mu swoje uczucia, on powiedział, że też mnie kochał od pierwszego spotkania. Nigdy nie zapomnę tego dnia.

Czekam na niego aż skończy lekcje (szkoda, że skończyłem już szkołę, dobre wspomnienia) Postanowiłem, że po lekcjach zabiorę go w romantycznie miejsce.
Nagle do mnie podchodzi ta idiotka z jego klasy - Laura. Jak jej nie lubię. Od kiedy jestem razem z Mario, Non stop chciała rozbić nasz związek ale nigdy się jej nie udało. Ale ona jest uparta i nie przestanie, dopóki mnie nie zdobędzie.
- Hejka przystojniaku. Może pójdziemy do mnie i się dobrze pobawimy - mówi i wypina tymi cyckami pełne plastiku.
- Weź spierdalaj. Czekam na Mario. Na mojego CHŁOPAKA - ostatnie słowo akcentuje.
- Oj weź. Mario się o niczym nie dowie. To będzie nasza słodka tajemnica - mówi i palcem jeździ po moim torsie.
Chciałem coś powiedzieć ale uprzedził mnie znajomy głos.
- Weź zabieraj te brzydkie paluchy od mojego faceta - mówi zły Mario
- Ej! Wcale nie mam... - przerywa jej
- Weź zamilcz. Nie chce słyszeć twojego pisku - mówi Mario a ona z czerwoną twarzą odchodzi od nas.
- Cześć skarbie - mówię i całuje go - Jak minął dzień?
- Hej. Ok było fajnie, dopóki ona nie przyszła do ciebie - mówi
- Oj mój ty zazdrośniku - mówię - Chodź. Pojedziemy w jedno miejsce.
- Jakie? - dopytuje się Mario
- Niespodzianka kochanie ale zanim pójdziesz do mojego samochodu, muszę zawiązać ci oczy - mówię i zawiązuje mu oczy czarną opaską.
- Tylko mnie prowadź do auta, bo zgubię się - śmieje się Mario
- Spokojnie. Nie grozi ci żadne niebezpieczeństwo  - mówię i wsadzam go do auta. Włączam silnik i odjeżdżamy.

W końcu jesteśmy na miejscu. Postanowiłem wybrać plażę. Wiem, że kilka osób powie, że jestem niepoważny ale najlepiej jest się oświadczyć na plaży podczas zachodu słońca.

Wychodzę z auta i pomagam Mario wysiąść z auta. Wciąż ma zawiązane oczy. Ściągamy buty, przy czym Mario chce coś powiedzieć ale mówię, że to niespodzianka. Wchodzimy na piasek, który jest przyjemny i chłodny.
Po przejściu kilkaset metrów, dotarliśmy w wyznaczone miejsce.
- Teraz możesz ściągnąć opaskę - mówię i czekam na jego reakcje po zobaczeniu niespodzianki.

Mario POV's :

W końcu mogę zdjąć opaskę. Myślałem, że nie wytrzymam tej tortury.
Ściągam opaskę i pierwsze co widzę to plaża i zachód słońce.
- Wow. Pięknie tu jest - mówię
- Wiem o tym ale lepiej odwróć się - mówi a ja odwracam się.
Na piasku są płatki róż ułożone w serce. W środku tego serca jest napisane:

Mario, czy ty wyjdziesz za mnie .

Nie wierzę to. Znów się odwracam i widzę Marco klękający na jedno kolano i trzyma pierścionek.
- I jaka jest twoja decyzja. Chcesz ze mną spędzić resztę życia? - pyta się
- Tak! - krzyczę i przytulam go tak mocno.
- Kocham cię Mario - mówi i wkłada mi na palec pierścionek.
- Ja ciebie też kocham - mówię i go całuje
Ten dzień jest najlepszy w moim życiu.

2 of 4

Jak się podoba ten shot?

FOOTBALL - one shots ⚽️ (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz