82. Milik/Zieliński ⚽️

469 21 6
                                    

Rozdział dedykuję : user73912422

Arek POV's :

Leżę w łóżku z moim chłopakiem - Piotrkiem.

Wciąż nie mogę uwierzyć, że jesteśmy razem. Przecież jeszcze niedawno był chłopakiem mojej siostry. A teraz jest moim.

Niestety ale zniszczyłem związek swój siostry. Dowiedziała się o tym, kiedy zobaczyła nas w łóżku, jak uprawialiśmy seks.

Na początku miałem wyrzuty sumienia ale po jakimś czasie już ich nie miałem. Nie moja wina, że się zakochaliśmy się w sobie.

Dwa miesiące temu miałem się pogodzić z siostrą ale ona zginęła w wypadku samochodowym. Wciąż nie mogę sobie wybaczyć, że wcześniej się nie pogodziliśmy.

Kiedy znów myślę o mojej siostrze, z moich oczu lecą łzy.

- Kochanie, co się stało? - pyta się Piotrek

- Znowu myślę o mojej siostry - wybucham płaczem

- Cśś, uspokój się kochanie - próbuje mnie uspokoić

- To moja wina, że ona miała wypadek samochodowy - bełkocze

- Co ty mówisz Arek? Przecież skąd miałeś wiedzieć, że ona będzie miała wypadek - mówi

- To moja wina - mówię i patrzę się w niego z łzami w oczach

- Żadna twoja wina - mówi - Twoi rodzice mówią, że nie jesteś winny, ja ci tak mówię, nawet znajomi mówią, więc oznacza to, że nie jesteś winny skarbie. Proszę cię, nie płacz już, bo to mi łamie serce.

- Ale czuję w głębi duszy, że to moja wina - mówię

- Nie jesteś winny i koniec kropka - mówi - Jak jeszcze raz tak powiesz, że jesteś winny, to puszczę focha i to wielkiego.

- Nie zrobiłbyś mi tego - mówię

- Tak? To patrz - mówi i odwraca się.

Trochę mnie to śmieszy.

- Ale foch, normalnie się boję - mówię

- To jest łagodny foch skarbie, ja mogę zrobić bardzo mocnego focha - mówi

- Ciekawe jakiego? - pytam się

- Zero seksu przez rok - mówi a ja zamieram.

- No chyba oszalałeś - mówię ale widzę, że Piotr kiwa głową na nie - Błagam cię, nie rób tego.

- Obiecaj, że nie powiesz, że jesteś winny - mówi

- Ale...

- Jak mi tego nie obiecasz, to będzie jeszcze gorzej - grozi mi

- Ok, obiecuję, że już nie będę się obwiniał o wypadek siostry, może być?

- Nie - odpowiada z cwanym uśmieszkiem

- Co znowu? - mówię lekko zły

- Masz powiedzieć w taki sposób : Ja, Arkadiusz Milik, obiecuję, że nigdy nie będę się obwiniał o wypadek siostry - mówi

- No ciebie pojebało, że tak powiem - mówię

- A chcesz celibat do końca swojego życia? - pyta się a ja kiwam głową na nie - To zacznij mówić.

- Ok - mówię i biorę głęboki wdech - Ja, Arkadiusz Milik, obiecuję, że nigdy nie będę się obwiniał o wypadek siostry - mówię z poważnym tonem.

- Jestem dumny z ciebie skarbie - mówi i lekko całuje mnie - Kocham cię Arek

- Ja ciebie też kocham Piotr - mówię

Ależ mam szczęście, mając go przy sobie.

Jak się podoba shot?

Ostatni shot na dziś, jeszcze dodam rozdział do nauczyciela z angielskiego. W nocy będzie dodany.

Przypominam o zamówieniach na piłkarskie imagify.

FOOTBALL - one shots ⚽️ (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz