43. Ronaldo/Szczęsny

878 20 5
                                    

Wojciech POV's :

Leżę w łóżku z moją miłością życia - Cristiano. Wciąż nie mogę uwierzyć, że jesteśmy razem. Przecież co dopiero dołączył do nas pół roku temu a czuję jakby było to 3 lata. Na początku nasze relacje były koleżeńskie ale z czasem każdy z nas zaczął rozumieć, że podobamy sobie nawzajem. I od trzech miesięcy jesteśmy parą. Ciągle chodzimy na randkę, prawie codziennie uprawiamy seks. Ale jeśli chodzi o charakter to Cristiano jest miły. Cały czas zajmuje się mną i na odwrót. Jest czuły, kochany. Za każdym razie mówi jak on mnie kocha i nie potrafi beze mnie żyć. Całuje, przytula. Oczywiście na boisko udajemy, że jesteśmy tylko kolegami. Nie dlatego, że nie tolerują homoseksualizmu, bo tolerują ale chodzą plotki o nas, że jesteśmy parą. A tą osobą, która mówi te wszystkie plotki to Paulo Dybala. Razem z Cristiano powiedzieliśmy, że nie jesteśmy parą ale wtedy on powiedział, że nie podda się i znajdzie dowód na to, że ja i Cristiano jesteśmy razem. Haha powodzenia.

- O czym myślisz kochanie? - pyta mnie Cristiano z tą swoją seksowną chrypką w głosie.
- A o niczym - odpowiadam i przytulam się do jego umięśnionej klatki piersiowej. Kurwa pomimo że ma już 33 lata, to ciało ma takie seksowne, że poprostu opada mi szczęka. Dobrze że jest modelem i może pochwalić się ciałem.
- Widzę, że lubisz się do mnie przytulasz - mówi a ja wybucham cichym śmiechem.
- Jesteś jak poduszka. Bardzo przytulna - mówię i przy okazji jeżdżę palcem po jego umięśnionym brzuchu.
- Dobrze, że poszedłem do Juventusu - mówi - Choć byłem zakochany w tobie od kilku lat.
- Co!? - pytam się go, bo chyba się przesłyszałem.
- Tak skarbie. Podobasz mi się od kilku lat. Nie mogłem zapomnieć o twojej twarzy. Cały czas siedziałeś mi w głowie - mówi - Kiedy dowiedziałem się, że grasz w Juventusie, w klubie który jest moim ulubionym, musiałem być tam i wyznać ci miłość.
Kiedy kończy swoją przemowę, w moich oczach pojawiają się łzy.
- To było piękne przemówienie - mówię i siadam mu na kolanach i całuje go. Oczywiście on oddaje pocałunek. Nasze języki ocierają się o siebie. Przy okazji nasze krocza przez przypadek ocierają się o siebie, powodując u nas jęki. Pocałunkami schodzę na jego szyję i robię mu malinkę. Chce pokazać wszystkim, że on jest mój i tylko mój.

Kiedy mam schodzić na jego klatkę, do pokoju wbiega Paulo.
- A nie mówiłem, że są parą ! - krzyczy i robi nam zdjęcia, po czym biegiem wychodzi z pokoju, oczywiście zamykając drzwi.
Ja i Cristiano patrzymy się na siebie i wybuchamy śmiechem.
- Co to było - mówi Cristiano
- Nie mam pojęcia ale już nie mam ochoty na... - przerywa mi pocałunkiem.
- Ja ci dam nie masz ochoty - mówi - Ja spowoduje, że znowu będziesz miał ochotę na seks. Mówi i całuje mnie. A potem wiecie co było dalej.

4 of 6

Podoba się wam shot?

FOOTBALL - one shots ⚽️ (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz