71. Dybala/Szczęsny +18 ⚽️

1.5K 31 4
                                    

Rozdział dedykuję : Kontipisze

Druga część shipu z rozdziału 64. Życzę miłego czytania.

Po treningu...

Paulo POV's :

Razem z Wojtkiem biegniemy w stronę pokoju hotelowego. Po drodze o mało nie przewracam się. Nie macie pojęcia jak jesteśmy napaleni.

- Wojtek spokojnie - uspokajam go, bo biegnie jak opętany.

- Ja jestem taki napalony na ciebie Paulo, że już chciałem rżnąc cię na boisku - mówi i szuka kluczy - Trzeba było mnie nie podniecać.

- Ale ja nic nie zrobiłem - udaje, że nic nie wiem

- Nic nie zrobiłeś? Paulo mówiłeś mi, sorry, szeptałeś mi rzeczy typu, po treningu zrobię ci loda, i jak mam nie być twardy? - pyta się i otwiera drzwi, po czym wchodzimy do środka.

Po wejściu do środka, nasze usta łączą się w namiętnym pocałunku. Nasze języki ocierają się o siebie, powodując u nas jęki.

- Chodź mój bramkarzu, mam na ciebie ochotę - mówię i prowadzę go do sypialni, po czym lekko popycham go na łóżko a ja wskakuje na jego biodra i całuje jego szyję.

- Cholera... - jęczy, gdy tworzę mu dużą malinkę.

Ja natomiast nie przestaję na tym i ściągam mu koszulkę i moje oczy widzą bardzo umięśniony tors mojego chłopaka.

- Jeszcze bardziej umięśniony niż ostatnio - mówię i całuje jego klatkę piersiową.

Na ten gest Wojtek wygina się w łuk. Tylko ja potrafię go doprowadzić do tego stanu.

Pocałunkami schodzę coraz niżej na jego podbrzusze. Ściągam mu dresy oraz bokserki, ukazując mi jego dużą męskość.

- No co się tak patrzysz, może byś.... o Kurwa! - krzyczy, gdy swoim językiem przejeżdżam po całej jego długości - Cholera jasna, jaki ty masz zimny język.

Uśmiecham się na ten komplement i zaczynam mu robić dobrze ustami. Co jakiś czas spoglądam na górę i widzę jak Wojtek jęczy z tej przyjemności.

Kiedy czuję, że lekko ciągnie mnie za włosy, daje mi znać, że zaraz dojdzie, więc zaczynam przyspieszać ruchy głową.

- Paulo !!! - krzyczy Wojtek, gdy dochodzi w moje usta.

Natomiast ja połykam wszystko.

- Jesteś pyszny kochanie - mówię i całuje go i wskakuje na jego penisa.

- O kurwa - mówię, gdy czuję jak wypełnia się w moim środku.

- Jezu ale ty jesteś ciasny - mówi.

Gdy wchodzi cały, zaczynam ujeżdżać go. Natomiast Wojtek pomału wykonuje ruchy.

- Jezu...jak...dobrze... - jęcze

- Mam coś o wiele lepszego, więc patrz - mówi i zaczyna przyspieszać ruchy, przez co jęcze bardzo głośno.

Kiedy uderza w moją prostatę, moje ciało wygina się w łuk.

- Wojtek... ja zaraz dojdę - jęcze

- Dojdź dla mnie skarbie - mówi i znów przyspiesza ruchy.

- Fuuuck - krzyczę, gdy dochodzę na jego brzuch.

Natomiast Wojtek jeszcze wykonuje kilka ruchów i dochodzi w moim wnętrzu.

Zmęczony opadam obok niego na miękkie łóżko.

- Zajebisty seks - mówię

- Prawda - mówi i całuje mnie - Kocham cię Paulo

- Ja ciebie też kocham Wojtek - mówię

Taki seks z takim przystojnym mężczyzną, to czysta przyjemność.



Jak się podoba shot?

FOOTBALL - one shots ⚽️ (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz