Druga siostra Haiby przyjeżdża do Japonii. Oczywiście będzie uczyć się w Nekomie. Kuroo zaczyna się interesować nową uczennicą.
Część 2 już jest!
Zapraszam do czytania 2 części pt. "Stalker".
Hej! Dziś wyjątkowo dłuższy roździał! Miał być o wiele,wiele krótszy,ale jakimś cudem jest taki jest. Mam nadzieję,że go nie spieprzyłam. Jeśli jest dobry i wam się spodoba,proszę dajcie gwiazdkę.
Kalafina - One Light ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Odkąd przyjechałam do Japonii minęły 4 dni. Na początku trudno było mi przyzwyczaić się do nowego miasta,ale dzięki bratu jakoś daję sobie radę. Niedługo idę do nowej szkoły,trochę się denerwuję... Znam okolice domu i nawet byłam kilka razy w centrum miasta! Byłam zdumiona ilością ludzi,którzy przemieszczali się przez centrum.
Dwa dni temu wybraliśmy się na wycieczkę całą piątką. Podczas spaceru po zoo zostałam sam na sam z matką. Nerwowa atmosfera rysowała się wvpowietrzu,wokoło nas. Każda z nas bała się odezwać,aż w końcu kobieta zapytała się mnie „czy ją nienawidzę po tym co zrobiła". Wyjaśniłyśmy sobie wszystko i nawet zaczęłyśmy zwykłą rozmowę. Nim się spostrzegłyśmy musieliśmy wracać. Przegadałyśmy całą wycieczkę spacerując między wybiegami, ani razu nie spoglądając na zwierzęta...
Spaceruję właśnie po okolicach, w których mieszkam. Jest naprawdę pięknie. Nie dawno przyszły nasze mundurki. Są naprawdę... wyraziste. Co nie podoba mi się,a zwłaszcza to, że muszę nosić spódnicę. Będę musiała przeprosić legginsy z ,którymi nigdy za bardzo nie byłam w zgodzie. Przecież nie będę chodziła z odkrytymi bliznami na nogach...
Dziś wyjątkowo jestem sama. Rodzice są w pracy,a rodzeństwo w szkołach. Nudziło mi się jak cholera. W pewnym momencie przypomniałam mi się teczka,którą dała mi kobieta w samolocie. Nastawiłam wodę na herbatę. Gdy woda zaczęła się gotować zalałam torebkę ziół i już po chwili po domu rozniósł się zapach moreli. Postawiłam zielony kubek na stole w kuchni i usiadłam na krześle. Rozpakowałam teczkę. Przejrzałam zawartość papierów i stwierdziłam,że dodatkowe papiery do podpisania współpracy między firmami. Miałam je dostarczyć,ale zrobię to jutro. Dziś nie starczy na to czasu,gdyż miejsce do ,którego miałam się udać było w innej prefekturze.
Następnego dnia wcześniej wstałam; wrzuciłam wszystko co potrzebne do małej torebki. Uczesałam się w swoją standardową fryzurę - rozpuszczone, lekko kręcone włosy.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zrobiłam lekki makijaż składający się z tuszu do rzęs i bardzo jasnej pomadki do ust w barwie różowej. Następnie ubrałam się w coś jednocześnie ciepłego i eleganckiego oraz czarne buty na obcasie, a na to wszystko czarny płaszcz do kolan, z guzikami zapinanymi aż pod szyję i czarne rękawiczki ze skóry.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.