Dzięki Tobie. |Diego Leanos|

18

Gdy wyszliśmy przed dom ktoś podbiegł.
-O boże Diego! Mogę zdjęcie?- pisnęła jakaś dziewczyna.
-Emm...Tak...- mruknął i zrobił z nią zdjęcie.
-A podpiszesz mi się tu?- spytała wskazując palcem na spory dekolt.
-Ile ty masz w ogóle lat?- wtrąciłam się.
-14. A tak w ogóle to odwal się od niego!
- Co? Jestem jego dziewczyną!- trochę się wkurzyłam.
-Chyba o tym marzysz! On by nie chciał takiej świni. Myślisz że jak wyjdziesz półnaga na miasto to jesteś seksowna? Dziwka!- krzyknęła. Mam trochę w biuście i w pupie ale to jest sałkowicue normalne. Poza tym nie będzie mnie jakaś gówniara wyzywać.
-Ej , przystopuj! To moja dziewczyna! -powiedział Diego.
-Och, Diegusiu! Wiem że odkąd mnie zobaczyłeś to mnie pragniesz!-pisnęła.
-Kurwa , laska odwal się. Chciałaś zdjęcie , masz zdjęcie. Nie będę ci się podpisywał na cyckach,jesteś nieletnia.- powiedział, złapał mnie za rękę i wyminął ją.
-Nie będzie mnie jakieś dziecko zaczepiało- mruknął Xan.
Zaśmiałam się.
Ale coś mi się przypomniało.
-Boże! Diego wracamy do domu!- krzyknęłam zatrzymując się.
-Co się stało?!-spytał przestraszony.
-Makijaż mi się rozmazał od płaczu, chodź.-pociągnęłam go za rękę.
-Jesteś piękna nawet w rozmazanym makijażu- szepnął i mnie pocałował.

-Ty śmieciu!- podbiegła do nas jakaś brunetka. To siostra Miley Cyrus!
-Kurwa, Noah!-krzyknął Diego- zerwałem z tobą miesiąc temu! Czego jeszcze chcesz!
-Chciałeś mnie tylko zaliczyć! Nic więcej! Widzę że znalazłeś sobie nową i już zdążyłeś doprowadzić ją do płaczu - spojrzała na mnie ze łzami w oczach.
-Ale to ty mnie zdradziłaś! -powiedział
Diego.
-Uważaj na niego-powiedziała do mnie Noah i poszła.
-Kto to był?- powiedziałam ze złością.
-Moja była.-mruknął- nakryłem ich na seksie.
-Czyli wiesz jak to jest czuć się zdradzonym.-spojrzałam na niego. Płakał...-ej , nie płacz...
Przytuliłam go mocno.
-Ja też kiedyś miałam chłopaka...i przyjaciółkę...Austin na nią leciał... ona teraz jest w ciąży.
Chodźmy może do domu...zimno mi.- powiedziałam a on kiwnął głową.

Po chwili leżałam już w łóżku z brunetem.
Zaczął mnie całować po szyji. Pociągnęłam go lekko za włosy , na co on jęknął.