IMAGINES |KPOP

DATE | MINHO

+WHAT: SCENARIO
+FOR: bubbleyanan
+GENRE: fluff
+WARNINGS: none
+SUMMARY: zwykła, słodka randka, którą zaplanował twój chłopak.
+WORD COUNT: 0.5k+
_______________

"Nie wiem co tym razem sobie wymyśliłeś, ale mam nadzieję, że ja na tym nie ucierpię." Dziewczyna skrzyżowała ręce na klatce piersiowej i przyglądała się jak jej chłopak poszukuję czegoś w szufladzie. "Czego ty tam tak zawzięcie szukasz?"

"Podejdź a się dowiesz." wymruczał, nawet nie odwracając się do niej.
"No chodź tu."

"Po co?"

"Mam dla Ciebie niespodziankę tylko musisz założyć to." podał w jej stronę chustkę i zamknął szufladę, otrzepując ręce z kurzu.

"A po co mi to, chcesz mnie gdzieś wywieźć, bo jak tak to nigdzie nie idę." Obróciła się i wyszła z pokoju, a chłopak jedynie westchnął.

"Y/N, głuptasie, chodź tu. Nie chce cię nigdzie wywieść, chce cię tylko zabrać w jedno miejsce." zaczął ją wołać, ale ta go zignorowała.

Poszła do kuchni, wstawiła czajnik, żeby zaparzyć herbaty. Nagle poczuła jakiś materiał zasłaniający jej oczy i silne ręce na talii. Poczuła te mocne perfumy, które mogłaby wdychać całymi dniami a i tak nie miałaby dość.

"Minho, chcę sobie zrobić herbatę, a ty mi to utrudniasz." zaczęła się szarpać, ale na marne. "Jagi~, przestań. Czego ty chcesz?"

"Po pierwsze, nie szarp się, bo i tak nic nie zdziałasz, po drugie, lubię gdy tak do mnie mówisz, a po trzecie, mam dla ciebie niespodziankę i musisz ze mną tam pojechać."

"No dobra." zgodziła się, chociaż i tak wolała zostać w domu. "A muszę mieć tą chustę na oczach?" zapytała, chociaż podejrzewała jaka będzie odpowiedź.

"Tak."

Chłopak zaprowadził ją do samochodu, zapiął pasy i wyjechali. Dziewczyna wsłuchiwała się w piosenkę, która właśnie leciała w radiu. Jechali może z 20 minut. Gdy chłopak zaparkował pomógł jej wyjść i zaczął ją kierować w tylko jego znanym kierunku.

"To kiedy będę mogła to coś ściągnąć?"

"Ja sam ci to ściągnę, nie martw się. Na pewno ci się spodoba."

Poczuła jak wchodzą do jakiegoś pomieszczenia. Gdy weszli, w pomieszczeniu rozbrzmiał dzwoneczek.

"No Y/N, to już tutaj." ściągnął jej chustę i zobaczyła coś czego by się nie spodziewała. Oczom dziewczyny ukazały się różne psy i koty, te większe i mniejsze.

"Widzę, że ci się spodobała niespodzianka." powiedział chłopak z wielkim uśmiechem.

"Tak, tak, tak. Dziękuję." Rzuciła się mu na szyję i po chwili zaczęli oglądać zwierzątka, przy okazji głaszcząc i dokarmiając je smakołykami.

2 HOURS LATER

Para w kawiarence ze zwierzątkami spędziła dłuższą chwile, lecz chłopak nie miał nic przeciwko. Kochał dziewczynę, a gdy widział że jest szczęśliwa, on też był.

Po wypitych napojach i zjedzonym ciastku udali się na spacer. Szli ramie w ramie, ręce splecione razem. Nie rozmawiali cały czas, od czasu do czasu jedynie zamienili ze sobą kilka słów, ciesząc się spokojem i tym pięknym widokiem.

Po kilkunastu minutach spaceru chłopak poczuł krople spadające z nieba, zaraz po nim dziewczyna. Spojrzeli się na siebie i szybko uciekli pod drzewo, chroniąc się przed deszczem. Para cicho się zaśmiała z tego w jakiejś sytuacji się znajdują; typowa K-drama.

"Te dramy nie są zbytnio ciekawe, ale gdy to ja w nich tak jakby gram i to jeszcze z tobą, to jest nawet fajnie." Dziewczyna z uśmiechem spojrzała się na chłopaka i pocałowała go lekko w usta.