IMAGINES |KPOP

CANDLES AND WINE | YOUR BIAS

+WHAT: DRABBLE
+GENRE: fluff
+WARNINGS: slightly suggesstive, fingers sucking
+WORDS: 435
+MUSIC RECOMMENDATION: valentine - 5 seconds of summer
_______________________________________

Słońce już dawno wzeszło, ptaki zaczęły śpiewać gdy dziewczyna otworzyła oczy i popatrzyła na godzinę. Zasłoniła buzię ziewając i delikatnie odwróciła się w stronę śpiącego chłopaka. Uśmiechnęła sie na widok przed nią wiedząc jak bardzo zapracowanym człowiekiem był jej chłopak, widząc go odpoczywającego wyraźnie poprawiało jej humor. Opuszkami palców przyjechała po jego policzku, zgarniając zakrywające jego oczy włosy i wstała najdelikatniej jak potrafiła, żeby go nie obudzić. 

"Nie odchodź." usłyszała pomruk za soba wraz z delikatnym ciągnięciem za jej koszulkę, odwróciła sie a on patrzył na nią z na wpół otwartym oczami i wyczekiwał aż z powrotem wejdzie do łóżka i będzie mógł się do niej jeszcze dłużej poprzytulać.

"Skrabie, chciałam iść do łazienki."
"Później pójdziesz, a teraz wracaj tutaj zanim siłą cie tutaj przyciągne." Dziewczyna zaśmiała sie cicho lecz posłuchała się i od razu wskoczyła w objęcia swojego chłopaka, wdychając jego zapach i składając niewinnego całusa na jego obojczyku. Usłyszała jak chłopak mruknął i jeszcze bardziej ją przytulił, obydwoje ponownie oddali sie w objęcia snu wtuleni w siebie.

;

Film, który jeszcze kilka minut temu oglądali był zapomniany, cichutko grając w tle podczas gdy oni zajęci byli sobą. Dwie lampki winy widoczne były na stole wraz ze świeżo zapalonymi świeczkami, światła w całym domu były zgaszone nadając przytulniejszego uroku wraz z kilkoma kolejnymi świeczkami zapalonymi, dającym  lekko pomarańczowy połysk w zaciemnionym pomieszczeniu.

Ich usta splecione były w namiętnym pocałunku, przerywając tylko na kilka sekund żeby z powrotem poczuć ich bliskość na swoich ustach. Ręce ich wędrowały po każdym skrawku ich ciał, chcąc jeszcze bardziej poczuć ciepło emitujące z ich rozgrzanych ciał. Dziewczyny palce powędrowały do jego włosów, lekko ciągnąc za ich końcówki, wiedząc jak bardzo to kochał. Tym razem to ona pierwsza przerwała pocałunek, ślina łączyła ich usta gdy się odsunęła. Lekko przegryzła wargę i z przymrużonymi oczami wpatrywała sie w spokojny wyraz twarzy chłopaka. Opuszkami palców przyjechała po jego zaróżowiałych i opuchniętych wargach, cały czas patrząc się w jego oczy, jej palce pozostały tam na dłużej gdy chłopak lekko je rozchylił i ucałował. Uśmiech dziewczyny sie powiększał wraz z kolejnymi czynami chłopaka; lekko ujął wargami jej palce i przejechał językiem, lekko zasysając sie.

"Zatańczysz ze mna?" dziewczyna przerwała ciszę, jej głos nieco niepewny. Chłopak posłał w jej stronę uśmiech i wstał wraz z nią na rękach, postawił ją na podłodze i wystawił w jej stronę rękę. Dziewczyna od razu ją chwyciła i razem zaczęli kołysać sie w miejscu. Nie mieli muzyki, ich jedynym dźwiękiem w domu był grający telewizor, który został zapomniany tak samo jak film w nim grający. Para patrzyła na siebie pełna miłości, żadne słowa nie były wypowiedziane ale ich czyny były wystarczającym zapewnieniem swoich uczuć.

;

Don't be shy, zamawiajcie coś.