IMAGINES |KPOP

SAFETY | JENO

+WHAT: DRABBLE
+GENRE: fluff
+WARNINGS: none
+WORDS: 300
+MUSIC RECOMMENDATION: meaningless - woodz
__________________________

"Kochanie, nie lubie jak ci wszyscy mężczyźni sie na ciebie patrzą. Może już wrócimy?" dziewczyna poczuła jak jego uścisk na jej talii stawał sie coraz to mocniejszy, ale nie na tyle żeby zrobił dziewczynie krzywdę. Odwróciła sie do niego i lekko zaśmiała widząc jego minę, wydął wargi i patrzył sie na nią oczekująco, lekka zazdrość widoczna w jego oczach. Dziewczyna poczuła jak fala ciepła oblewa jej całe ciało, gdy zobaczyla również z jaką troską sie na nia patrzył. Zawsze się o nią martwił ale nigdy nie chciał, żeby rezygnowała z rzeczy, które kocha i które sprawiają jej radość. Dziewczyna, pomimo że nie była skąpo ubrana, wiedziała że jej ubranie mogło wywołać mieszane uczucie. Nigdy nie lubiła tego, że poprzez wyrażanie swojej osobowości może zostać źle odebrana lub może jej sie coś stać, bała sie ale moda była dla niej pewnego rodzaju odskocznią od monotonności życia.

Chwyciła policzki chłopaka i lekko go ucałowała, uśmiechając sie zaraz po. Skłamałaby gdyby powiedziała, że dobrze sie bawiła, nudziła sie już od jakiejś godziny ale nie chciała mówić tego chłopakowi. Dziewczyna przytaknęła i od razu ruszyli do domu, chcąc jak najszybciej znaleźć sie w zaciszu swojego domu. Żeby poczuć spokój, bezpieczeństwo.

Drogę pokonali bardzo szybko, od razu wchodząc do domu i zdejmując buty wręcz rzucili sie na swoje łóżku chichocząc przy tym. Dziewczyna patrzyła w sufit z uśmiechem, chłopak podparł sie na łokciu i subtelnie przejechał opuszkami palców po jej włosach wpatrując sie w nią z uśmiechem. Dziewczyna odwróciła sie a Jeno od razu to wykorzystał i złożył krótkiego, lecz czułego całusa na jej wargach, obejmując ją i całując jeszcze raz w czółko.

W ramionach chłopaka zawsze czuła się bezpiecznie, wszystkie zmartwienia i troski odchodziły w zapomnienie gdy była z nim.

;

w sumie poniekąd opisałam jak w tych czasach dziewczyny sa traktowane, oceniane poprzez swój ubiór, cały czas jest nam mówione "ale jak byłaś ubrana" jakby to był powód dla którego ktokolwiek mógłby swobodnie i bez naszej zgody nas dotknac a co gorsza zrobić krzywde. jest mi przykro że nawet w tych czasach, w 21 wieku kobiety sa oceniane poprzez pryzmat swojego wygladu i nie moga nawet sie czuć bezpiecznie idąc do sklepu lub szkoły.