+WHAT: SCENARIO
+FOR: none
+GENRE: smut, angst
+WARNINGS: unprotected sex
+SUMMARY: "we're not lovers, we're just strangers with the same damn hunger. to be loved, to be touched, to feel anything at all."
+WORD COUNT: 1.9k
________________"Przepraszam, że tak musiało się to zakończyć.." Odpowiedział ze spuszczoną głową, jego głos lekko zadrżał. Dziewczyna popatrzyła na niego i chwyciła jego rękę pocierając jej powierzchnie kciukiem.
"Najwidoczniej tak musiało być.. m-może nie byliśmy sobie pisani."
;
Ciche śpiewanie ptaków i promienie słońca próbujące wydostać sie zza firanki były pierwszymi rzeczami, ktore doświadczyła po otworzeniu oczu. Przetarła oczy i ziewając spojrzała na godzinę; 10:24. Podniosła sie do siadu i rozciągnęła, wstając i idąc w stronę łazienki. Dziś był jej dzień wolny.
Zrobiwszy wszystkie potrzeby w łazience zeszła do kuchni i przygotowała sobie śniadanie. Pokroiła wszystkie składniki i wrzuciłam je na patelnie. Podeszła do czajnika i włączyła wodę. W międzyczasie weszła w playliste i puściła pierwszą piosenkę.
"I'm alone again. And all I want is to feel again. Nobody like you, nobody like you. I'm screaming 'I don't want you', but you know I do."
Wsłuchując sie w każde słowo, poczuła jak po jej policzku spływa łza. Szybko jednak ją otarła. Próbowała zapomnieć. Zapomnieć pomimo ze nie chce. Nie chce zapominać ale tym bardziej nie chce już cierpieć.
Westchnęła, przeczesała palcami kosmyki włosów i wyłączyła gotującą sie wodę. Wyłożyła na talerz jedzenie, zalała kawę i usiadła przy stole, cały czas słuchając tej jednej piosenki.
;
DO: TAEYEON
Masz czas? Musze z kimś porozmawiać.OD: TAEYEON
No pewnie! Za pół godziny w parku, obok fontanny.DO: TAEYEON
Dziękuje Tae.Dziewczyna przebrała się z dresów i uczesała włosy. Zakładając płaszcz i zamykając drzwi ruszyła w stronę parku. Włożyła ręce do kieszeni i wolnym tempem podążyła w ustalone miejsce. Będąc blisko fontanny dostrzegła bardzo znajomą jej twarz, duży uśmiech zawitał na jej twarzy, gdy podbiegła do przyjaciółki i rzuciła się na nią z uściskiem. Z jej ust wydobył się cichy chichot i odwzajemniła uścisk.
Y/N oderwała się od niej i złapała ją pod ramie, idąc przed siebie i opowiadając rożne historie.
Przyjaciółki dobrze się bawiły wspominając swoje przypały, już dawno tak nie było. Y/N była zajęta studiami, a Taeyeon swoją pracą i rodziną. Rzadko kiedy miały dla siebie czas, żeby wyjść i po prostu pogadać, a czasami to było najlepszym rozwiązaniem na ból. Dziewczyny nawet nie zorientowały się, ze od jakiegoś czasu obserwuje ich grupka chłopaków.
;
"Chodźmy do tej kawiarenki, jestem strasznie zmęczona." Powiedziała, a starsza przytaknęła na jej słowa i obie ruszyły w stronę przytulnej kawiarni.
Weszły do pomieszczenia i pierwsze co ja przywitało to zapach świeżo parzonej kawy, którą tak bardzo uwielbiała. Stanęły przy ladzie i wybrały napoje, wcześniej za nie płacąc.
CZYTASZ
IMAGINES |KPOP
أدب المراهقين+ BTS; VIXX; SEVENTEEN; DAY6; NCT; STRAY KIDS; MONSTA X; ATEEZ; TXT; GOLDEN CHILD; VICTON; THE BOYZ 1# in vixx {110119} 1# in imagines {060619} [Z A M K N I Ę T E] cover cr: parkedits on tumblr