IMAGINES |KPOP

I MISSED YOU | JIN

+WHAT: SCENARIO
+FOR: illegirlll_
+GENRE: fluff
+WARNINGS: none
+SUMMARY: Y/N jest bardzo spragniona obecności swojego chłopaka, dlatego gdy w końcu przyjeżdża, nie odstępuje go nawet na sekundę.
+WORD COUNT: 0.5k
___________________

"BTS znany na całym świecie zespół, wraca właśnie ze swojej pierwszej trasy koncertowej po Europie!"

"Zakończyła sie właśnie pierwsza trasa koncertowa BTS po Europie! Nie możemy się już doczekać kiedy wylądują w Korei."

"Informacja z ostatniej chwili! BTS zagrało wczoraj swój ostatni koncert z trasy po Europie, a teraz przygotowują się do przyjazdu do Korei."

Podekscytowana Y/N prawie spadła z kanapy po zobaczeniu wiadomości. Tak bardzo stęskniła się za swoim chłopakiem, nie widzieli się od dobrych dwóch miesięcy. Oczywiście Y/N wiedziała co idzie za umawianiem się z idolem, ale nigdy nie żałowała tej decyzji. Kochała go i nie wyobrażała sobie, że mogłoby go przy niej nie być.

Dziewczyna usiadła na kanapie w ich wspólnym mieszkaniu i rozejrzała się dookoła. Przydałoby się posprzątać..

Y/N miała studia i prace, musiała to jakoś pogodzić. Czasami nie miała czasu, żeby ugotować sobie jakieś jedzenie, a co dopiero żeby posprzątać. Westchnęła cicho i wstała zakładając swoje różowe papcie i ruszyła w stronę łazienki. Związała włosy w kucyka, poprawiła bluzę i zaczęła sprzątać, zaczynając od łazienki kończąc na kuchni.

;

Następnego dnia wstała równo o 7:00, żeby mieć czas na uszykowaniu się i zrobienie jedzenia. Wiedziała, że Seokjin ma duży apetyt i na pewno będzie głodny po podróży. Przeciągnęła się i spojrzała na telefon, gdzie widniała wiadomość od jej chłopaka.

OD: KIM SEOKJIN ❤️
Jagiii~ mam nadzieje, że wstałaś bo za jakieś niecałe dwie godziny bede w domu! Przygotuj się na dużą ilość przytulania, bo się stęskniłem za tobą kochanie. Kocham cię ❤️

Dziewczyna uśmiechnęła się lekko po zobaczeniu wiadomości i szybko wstała, gdy zrozumiała jak mało ma czasu do przyjazdu jej ukochanego.

Poleciała do łazienki, wzięła szybki prysznic, uszykowała się i poprawiła łóżko schodząc do kuchni. Na początku zaczęła przygotowywać naleśniki, potem kimchi wiedząc, że to ulubione jedzenie chłopaka, a skończyła na rożnych przekąskach, którymi bedą się zajadać, gdy bedą oglądać filmy.

Nawet nie spostrzegła się, gdy wybiła godzina 9:00 a po mieszkaniu rozległ się dźwięk dzwonka. Serce  Y/N zaczęło szybciej bić, gdy ta ściągnęła fartuszek i pobiegła do drzwi i je otworzyła, ukazując Jina z wielkim uśmiechem. Szybko pociągnęła go do mieszkania i nie minęła sekunda, gdy już go przytulała najmocniej jak umiała. Chłopak zaśmiał się cicho i wtulił w ciało dziewczyny, wdychając jej zapach. Tak bardzo stęsknił się za nią, brakowało mu jej obecności, jej uśmiechu, jej uścisków, jej całej. Codziennie rozmyślał nad tym dniem, kiedy w końcu będzie mógł się do niej przytulić, pocałować.

Stali tak dobre kilka minut, wsłuchując się w swoje szybsze bicie serca. W tamtym momencie nic się dla nich nie liczyło, byli tylko oni. Chłopak spojrzał na swoją dziewczynę i złożył delikatnego całusa na jej czole, następnie kładąc głowę na jej i przymykając oczy, rozkoszując się tą chwilą.