I can't love you ... / Min Yoongi [ZAWIESZONE]

5

-Good Morning. - przywitał się Pan Namjoon z uśmiechem na twarzy.

Uwielbiam jego uśmiech , zawsze poprawia mi humor.

- Na początek powiem wam o kilku sprawach. A więc tak. Po pierwsze dzisiaj nie ma kochanego profesora Jina więc na historii będziecie mieli J.Chiński przez co skończycie wcześniej zajęcia. Po drugie w piątek jest dyskoteka od godziny 15:30 do 20:00. Oczywiście dyrekcja wymyśliła że uczniowie muszą się dobrać w pary z względu na to że będziemy wybierać parę wieczoru. No także to tyle. - po swoim monologu zaczął prowadzić normalną lekcje.

~długa przerwa~

Siedziałam na dziedzińcu i patrzyłam ja chłopaki z starszej klasy grają w koszykówkę. Po pewnym czasie ktoś dosiadł się do mnie, spojrzałam na osobę obok a był nią Jeon JungKook z 3b.Nie zwracałam zbytnio na niego uwagi.

Zapewne zastanawia was skąd w ogóle go znam. No cóż słyszałam o nim że od 1 klasy gimnazjum że on się w mnie podkochuje itp.

- Hej Majcia. - uśmiechnął się.

- Cześć. - odparłam.

- Będziesz na tej dyskotece? - zapytał po chwili.

- Nie wiem, nie mam z kim iść a mamy dobrać się w pary. - westchnęłam.

- Jak chcesz to możesz iść z mną.

- No spoczko i tak nie mam co liczyć na chłopaków z mojej klasy , żaden z nich się mną nie interesuje. - wzruszyłam ramionami.

Przez resztę przerwy rozmawiałam z Jungkookim o różnych rzeczach. Kiedy przerwa dobiegała końca udaliśmy się w swoje strony.

*
Kurwa ale ja was rozpieszczam dwa rozdziały w jeden dzień. Co tu się odjebało?!
A no to się odjebało że mam dużo nauki a trochę was zaniedbuje więc wiecie jak to jest hehe