I can't love you ... / Min Yoongi [ZAWIESZONE]

•3•

Nie mogłam się skupić na lekcji, coś mnie dręczyło a mianowicie czyjś wzrok skierowany na mnie.

Nagle ktoś rzucił jakąś kartkę na moją ławkę, rozejrzałam się po klasie ale każdy był skupiony na tym co mówi nauczyciel.

Rozłożyłam karteczkę a na niej było napisane....

"Wiesz co? Odwal się już od Yoongisia głupia kurwo, narobisz mu tylko problemów... Za kogo ty się uważasz co? Nie masz prawa się do niego zblizać!"

Kiedy  przeczytałam liścik to coś mną ruszyło, łzy same napływały mi do oczu. Nie chciałam aby ktoś to zauważył.

Na moje nieszczęście zadzwonił dzwonek więc zaczęłam pakować swoje rzeczy. Chciałam zabrać kartkę z groźbą ale ktoś mi ją wyrwał z rąk a tym kimś był nikt inny jak Pan Park.
Podniosłam głowę do góry i spojrzałam na niego. Był skupiony na czytaniu listu więc mogłam uciec z klasy.

- Maja zaczekaj. - powiedział spokojnie a ja podeszłam w jego stronę.

-T-tak? - zająkałam się.

- Ktoś cię gnębi? - zapytał.

- Nie. - powiedziałam ledwo słyszalnie.

- Powiedz mi o co chodzi , chcę ci tylko pomóc. - odparł.

- Po prostu.... - zaczęłam opowiadać mu całą historię z szczegółami.
Kiedy skończyłam dopiero zauważyłam że po moich policzkach spływają łzy.

Mężczyzna zbliżył się do mnie  i wytarł moje łzy, a następnie uśmiechnął się słodko.

- Nie pozwolę aby ktoś ci groził. - powiedział.

~po lekcjach~

Wyszłam z szkoły , miałam wielką ochotę aby wrócić do domu i się wypłakać w poduszkę lecz moje plany musiały zrujnować te trzy idiotki.

Zaciągnęły mnie za szkołę , oczywiście chciałam się wyrwać ale to skutkowało tym że dostawałam w twarz. Bałam się co one tym razem wymyśliły.

Przytwierdziły mnie do ściany i zaczęły mnie bić.

pov.Yoongi (po raz pierwszy)

Po lekcjach zacząłem szukać Maji.

Nie mogłem jej znaleźć , zacząłem myśleć że prawdopodobnie jest już w domu. Postanowiłem jeszcze sprawdzić za szkołą.

Będąc na miejscu dostrzegłem 3  dziewczyny które szły w moją stronę a dokładniej MinJi , Crystal i HyeJin.

- Yooni Oppa~. - powiedziała Crystal i przytuliła się do mnie.

- Puść mnie! - krzyknąłem ale ona nie zareagowała. - Kurwa nie rozumiesz co to oznacza?! Puść mnie! - odepchnąłem ją od mnie.

- Co z tobą kochanie? - zapytała HyeJin.

- Daj mi kurwa spokój i nie mów tak na mnie głupia dziwko! - odszedłem.

pov. Maja

Kiedy dziewczyny odeszły , próbowałam się podnieść z ziemi. Po paru próbach udało mi się , usiadłam na ławce która znajdowała się pod drzewem wiśni.

Czułam się okropnie , miałam rozciętą wargę , czerwone oczy od płaczu i zapewne siniaki na ciele.

Po pewnym czasie ktoś staną przed mną, spojrzałam do góry. Był to Suga.

- Co się stało? - zapytał.

- A co cię to?! - odparłam.

- Egh. Moglibyśmy zacząć dzisiaj ten projekt? - uśmiechnął się lekko.

- Jasne. - odwzajemniłam uśmiech.

*
Hejo
Ogólnie to moja siostra ma dzisiaj urodziny, a mi się cholernie nudzi więc zamiast się bawić to pisze rozdział hahaha...

Kocham was kluseczki a w szczególności Julk13Krajewska 💝