Ten jedyny

,,Nie wychodzę z nieznajomymi"

Następnego dnia w szkole długo myślałam, kto to mógł być. Moje pierwsze myśli- Max. Jednak to nie było do niego podobne. Może ktoś się za niego podszywał? Z moimi myślami podzieliłam się, z Nicolą z którą siedziałam w ławce od czasu kłótni z Olivią. A w zasadzie to ona mnie nienawidziła, ale to już nie mój problem.

Nagle zawibrował mi telefon. Sięgnęłam po niego do plecaka, a następnie położyłam go na ławce.

-  Kto napisał?- Dopytywała się Nicola.- Ten koleś co wczoraj?

Niestety wykrakała.

Nieznajomy: Miałaś odpisać 😨

Ja: Byłam zajęta

Nieznajomy: Chłopakiem?

Ja: Może tak, może nie

Nieznajomy: Łamiesz mi serce... 😭😬

Ja: Bywa 😉

Nieznajomy: Kto jest twoim chłopakiem? Max Howard?

Ja: A czy to takie ważne?

Nieznajomy: Tak

Ja: A co? Zazdrosny?

Nieznajomy: A czy to takie ważne?

Ja: xD

Nieznajomy: To co,odpowiesz mi na pytanie?

Ja: Zastanowię się 😛

Że to nie jest Max, zostało potwierdzone. Pytanie teraz: z kim ja piszę? W sumie lepiej mi się z nim dogadywało, niż z nauczycielką, która właśnie zabrała mój telefon.

- Odbierzesz go po lekcji- oznajmiła.

Wkurzona, oparłam się ręką o brodę. Nic bardziej nie dziła na nerwy niż wredna nauczycielka.

Po lekcji odzyskałam mój ,,skarb". Miałam 1 wiadomość.

Nieznajomy: Zastanowiłaś już się?😊

Ja: Jeszcze nie

Nieznajomy: Szkoda. Napisz kiedy będziesz gotowa

Ja: To ty napisz kiedy się przedstawisz. Wciąż nie wiem kim jesteś 😐

Nieznajomy: Bywa 😉

Pokonuje mnie moimi własnymi tekstami kolejny raz.

Ja: A co robisz?

Nieznajomy: Myślę o tobie

Ja: O, jak miło ☺

Nieznajomy: Mnie też 😅😘

Nieznajomy: Dałabyś się gdzieś zaprosić?

Ja: Nie wychodzę z nieznajomymi 😌

Nieznajomy: Ohhh... To szkoda

Nieznajomy: Bo kupiłem dwa bilety na koncert i nie wiem z kim mógłbym pójść 😁😊

Zgrywaj niedostępną.

Ja: To zabierz ze sobą jakiegoś kolegę

Nieznany: Ale ja chcę iść z tobą  😭😱

Ja: Sorki ale muszę kończyć. Paa

Nieznajomy: Czekaj!!!

Ja: Paa