,,On się już do ciebie nie odezwie!"

2.7K 67 1
                                    

Ja: yyy... 

Nieznajomy: Dziewczyno!!! 

Ja: Myślałam, że to ty! 😭

Nieznajomy: Ale to nie byłem JA!!!

Nieznajomy: Z  kim się do cholery całowałaś?!!! 😯😟

Ja: Z Harleyem...

Nieznajomy: ZABIJE GO!!!

Ja: Ej, spokojnie

Nieznajomy: Jeszcze go bronisz?!

Nieznajomy: Aha i podobno podobało ci się 😒

Ja: Nie! Ale chciałam być dla CIEBIE miła

Nieznajomy: Wczoraj pewnie też chciałaś być miła!!!

Ja: Wczoraj mi się na prawdę podobało!!!

Ja: Zrozum, myślałam, że to ty!!! Przysięgam!!!

Nieznajomy: Powiedział ci tak?😠

Ja: Nie, ale powiedziałeś, że wychodzisz

Ja: Chciałam się spotkać z tobą! To nie moja wina, że nie wiem kim jesteś!

Nieznajomy: Hmm... Masz rację. Przepraszam... 

I tak się dziewczyny, przejmuje władzę nad facetem.

Ja: No ja myślę

Nieznajomy: A Harley dostanie za swoje. Dopilnuje tego! 😒

Ja: xd

Nieznajomy: Ej, a już nie jesteś na mnie zła?

Ja: Nie, a ty na mnie?

Nieznajomy: Jak umyjesz usta to nie będę

Chłopaki...

Ja: No dobrzeee... xd

Nieznajomy: I rękę

Ja: Ok

Nieznajomy: I policzek

Ja: Uspokój się!

Nieznajomy: Chcę mieć pewność, że jesteś w 101% moja 😟

Ja: Niech będzie

Ja: Ja spadam pa

Nieznajomy: Paa

Nieznajomy: Harley się już do ciebie nie odezwie. Dopilnuje tego!!!

Wywróciłam oczami, chodź tego nie widział. Zrobiło się już późno, więc wzięłam prysznic. Następnie wróciłam do pokoju i dokończyłam oglądać ,,mamę". Po ciemku była mega straszna. Zwłaszcza, że byłam jedyną żywą istotą w tym doku (oprócz Carmela). Pod koniec musiałam, aż zapalić światło, a w nocy nie mogłam zasnąć. W końcu jednak mi się to udało.

Ten jedynyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz