Szpital 🌷🥀

371 16 3
                                    

Zamieszkać.
- Kaja, przepraszam ale na razie nie.. - odpowiedział Michał ze łzą w oku.
- Jezu Michał czemu płaczesz ? - zdenerwowana zapytałam.
- Bo słuchaj, nie chciałem ci nic mówić - powiedział po cichu - ale najwidoczniej muszę.
- no mów w końcu - krzyknęłam.
- moja mama zachorowała na raka mózgu - rzekł smutno Michał.
- Jezu, czemu nie mówiłeś! - krzyknęłam - będzie dało się ją wyleczyć?
- Lekarz mówi ze jest taka szansa ale musiała by jutro być operowana..
- A ona jest już w szpitalu?
- tak
- to czemu nie robią jej tej operacji?
- spokojnie jutro jest szansa że operacja się odbędzie
- Jezu Michał, jest mi strasznie przykro.. - powiedziałam po czym go przytuliłam.
- nie martw się - oznajmił Michał.
- możemy ją odwiedzić?
- tak ale dopiero po jutrze...
- ahh.. okej - powiedziałam po czym złapałam Michała za rękę i udaliśmy się do mojego domu.

Squad || Young multi Rezi Kaiko Marcin Dubiel Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz