23

328 15 2
                                    

Nagle tata mój i Remka wstał od stołu i poprosił Michała żeby poszedł za nim.
Michał to zrobił, a ja siedziałam przy stole i niewiedziałam oco chodzi.
Moja mama powiedziała że idzie na spacer, więc zostałam przy stole sama z Remkiem.
- Kaja, ale to wyglądało jakbyś ty z Michałem chciała, no wiesz co - powiedział Remek.
- Ale to tylko tak wyglądało - powiedziałam po czym odeszłam od stołu, poszłam po kurtkę i zdenerwowana wyszłam z domu,
a najgorsze jest to że nikt nawet za mną nie poszedł.
Udałam się do parku, gdy szłam do parku widziałam swoją mamę która właśnie wracała do domu.
Gdy doszłam do parku usiadłam na ławce, wspomnę że była już 23.10.
Nagle wstałam z ławki i udałam się do sklepu, znalazłam w kurtce 10 zł, przypomnę że nie wzięłam ze sobą torebki ani telefonu.
W sklepie kupiłam sobie Cole i chipsy.
Nagle gdy wyszłam ze sklepu usłyszałam jakiś znajomy głos, był to Oskar!
- Hej Kaja, to ja Oskar - powiedział - co robisz sama w sklepie o 23, przecież to jest niebezpieczne..
- Hej, weź nie przesadzaj! - powiedziałam.
- Ej mam głupie pytanie - rzekł Oskar - pewnie po tej dziwnej sytuacji się nie zgodzisz, ale bym chociaż się dowiedział oco wtedy chodziło.
- Mów - odpowiedziałam Oskarowi.
- Może spędzimy u mnie wieczór ? - zapytał Oskar.
TAK WIEM TO BYŁO NIEDORZECZNE CO ZROBIŁAM..
- W sumie to okej! - powiedziałam.
- To super, chodźmy ! - krzyknął Oskar.

Squad || Young multi Rezi Kaiko Marcin Dubiel Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz