A to tak na koniec od autorki i bohaterów naszego op xD
Zniszcze was tym xDTo będzie o naszym Kacchan'ie na słodko, śmiesznie i dziwnie
( ͡° ͜ʖ ͡°)M: Będzie coś ze mną?
A: Przykro mi Mirka, ale nie.
K: Masz za karę głupia idiotko!
A: Ale za to ty Kacchan nie będziesz miał życia w szkole!
*dziwny świński śmiech*M:....
K: Weź się nie śmiej bo to brzmi jak by zażynali świnie.
M: Właśnie.
A: Wiem... *znowu ten śmiech*
A: ZACZYNAMY!
A: Najpierw może coś na słodko?
M: AWWWWWWWW!!
Kacchan jaki ty byłeś słodki jak byłeś mały!
Aww!K: BYŁEM, dobrze że już nie jestem...
A: Według mnie nadal jesteś słodki.
M: *morderczy wzrok na autrokę*
A: Nic nie mówiłam...
Idźmy dalej...M: Awww!
Bakuś ty słodziaku!K: SKĄD TY TO KURWA MAĆ MASZ AUTORSKA IDIOTKO?!
A: Od twojej matki~
Hłehłehłe~A: Dalej~
CZYTASZ
Wścieklizna na Nogach || Katsuki Bakugou
FanficUWAGA Ff pisane w czasach małego doświadczenia pisarskiego względem fanfików. Posiada ono wiele błędów ortograficznych. Jako iż zakończyłam to dzieło i mam zamiar pozostawić je w takim stanie jakim jest, proszę was czytelnicy o to byście ograniczyli...