Wszystkie bajki zaczynają się słowami: dawno, dawno temu... Jednakże ta będzie czymś zupełnie innym, niż moglibyście się spodziewać. Nie jest jedynie opowiastką na dobranoc, w której przystojny książę zakochuje się w cudownej dziewczynie i napotykając kilka przeszkód po drodze, udaje im się być razem, szczęśliwym, do końca swoich dni. W tej historii będzie pełno cierni, ran, pomyłek, niefortunnych wypadków i cierpienia. Ale każda opowieść ma swoje niepowtarzalne zakończenie. Ciekawe, jakie czeka naszych bohaterów.
Chociaż faktycznie, panna będzie piękna, to jedynie z zewnątrz. Nie ona jednak grać będzie główne skrzypce. Zupełnie odwrotnie niż książę, który za całe zło, które wyrządził, za swą krnąbrność i zniszczenie wszystkiego co dobre wokół siebie, zostaje potraktowany paskudną klątwą, za sprawą której zmienia się w okropną bestię. I choć jego wygląd odstrasza, jego dusza zmienia się nie do poznania. Osobiście poznaje samotność, ból i przerażenie. Ale los uwikłał mu ciekawe życie, w którą wpleciona została miłość, pod najpiękniejszą i najczystszą postacią, aby wynagrodzić mu wszystkie cierpienia. Kto zatem będzie tym, który go pokocha?
Bestia bowiem bała się niesamowicie bólu, z jakim wiąże się osamotnienie.
~~~~~~~~~
Zapraszam do malec'a w świecie Pięknej i Bestii.
Trochę to sztampowe mi się wydaje, ale jak na pierwsze... pierwszą? Pierwsze coś, to jestem z siebie dumna...
CZYTASZ
Beauty & Bane | Malec
FanfictionAlternatywna historia Pięknej i Bestii, oparta na filmowej i książkowej wersji, w malecowym wydaniu. To moje pierwsze opowiadanie, które publikuję, więc nie bijcie za niedociągnięcia w fabule ani dodatkowe lub brakujące znaki interpunkcyjne. No i c...