Wchodzimy do ogromnego domu, z dala było już słychać głośną muzykę. Boję się, nie wiem jak Harry zareaguje na moje towarzystwo. Nie lubi mnie a ja jego.
— co tak rozmyślasz? — pyta Nicole, przebijamy się przez tłumy ludzi aby wkońcu dojść do miejsca gdzie jest alkohol.
— nie wiem. — śmieje się.
Wkońcu trafiłyśmy do ogromnego stołu z różnym rodzajem alkoholu.
Nicole bierze jednego stocka i otwiera, zaczyna pić z gwinta. Skrzywiła się i wzięła do ręki CocaCole.
— pijesz? — pyta wskazując na alkohol.
— to nie dla mnie. — uśmiecham się.
Wystarczy mi że moja mama jest alkoholiczką, chce w życiu coś osiągnąć. Nie mam zamiaru się staczać.
Idziemy do pobliskiej kanapy.
Widzę siedzących chłopaków których nie znam, wśród nich Harry oraz Dylan.
— cześć. — odzywa się Nicole w stronę chłopaków, jeden z nich, wysoki brunet podchodzi do niej. Całuję ją mocno w usta.
— to Stella. — mówi wskazując na mnie a ja posyłam do niej tylko krótkie hej.
Harry na mój widok lekko się Skrzywił. Wstał z kanapy i rzucił w naszą stronę lekkie zaraz wracam odszedł.
— usiądziesz? — pyta mnie jeden z chłopaków, blondyn z kolczykiem w dolnej wardze. Kiwam głową i siadam obok niego.
— Jestem Luke. — uśmiecha się. — Luke Hemmings.
— Stella Moore.
Ludzie tańczą, piją alkohol, cpają, palą papierosy i nie tylko. Czuję się tutaj okropnie obco. Nie robię żadnych z tych rzeczy. Założę się że gdzieś w tym domu się nawet pieprzą, a w głównej roli jest nasza cudowna gwiazdeczka szkoły Harry Styles.
— ja tu siedzę. — mówi Harry spoglądając na mnie. Już miałam zamiar wstać gdy Luke mnie powstrzymał.
— gdybyś nie poszedł sobie zwalić to byś siedział. — mówi, reszta zaczyna się śmiać a Harry posyła mu falszywy uśmiech.

CZYTASZ
SEND NUDES
Romance- dlaczego to robisz? - a dlaczego by nie? Stella jest zagubiona w życiu, nie ma zbyt dobrego kontaktu z otoczeniem i źle sprawuje się w zdobyciu pieniędzy. Zaczyna swoją karierę w internecie - pół nagie zdjęcia za pieniądze. Poznaje tymczasem taje...