Piaskowa Burza & Ognista Gwiazda

639 13 1
                                    

Piaskowa Burza obudziła się dość wcześnie. Wstała i wyszła z legowiska. Zobaczyła Ognistą Gwiazdę przy stosie z jedzeniem. Podeszła do stosu i wybrała dla siebie mysz. Po czym skierowała się do Ognistej Gwiazdy.
-Cześć Ognista Gwiazdo! Przywitała się z partnerem.
-Witaj Piaskowa Burzo! Mam dla ciebie propozycję. Chciałabyś się ze mną wybrać na polowanie? Zapytał ją przywódca Klanu Pioruna.
-Oczywiście, zjem i mogę iść. Odpowiedziała przełykając kolejny kęs myszy. Kiedy skończyła jeść, podeszła do czekającego na nią Ogniastą Gwiadę. Szli przez las, gdy nagle Piaskowa Burza usłyszała nornicę w krzakach przed nimi. Zrobiła kilka skoków, a w jej pyszczku zawisła pulchna nornica.
-Brawo Piaskowa Burzo, ale ja mam wspaniałą partnerkę! Powiedział Ognista Gwiazda i liznął ją po czupku głowy. Odwzajemniła liźnięcie. Ognista Gwiazda przewrócił ją i razem przeturlali się na drugi koniec polany. Ognista Gwiazda był od niej większy, dlatego miała utrudniony dostęp do niego. Obięła go łapami i przytuliła go do siebie. Ich pyszczki niemal się stykały. Piaskowa Burza liznęła go. Jeszcze chwilę byli tak blisko siebie, dopuki Ognista Gwiazda nie zszedł z niej. Piaskowa Burza wstała i poszła z nim do obozu.

(kilka księżyców później)

Ognista Gwiazda szedł dumnie przez obóz nie mógł doczekać się zobaczenia swoich nowo narodzonych kociąt. Kiedy wszedł do żłobka zobaczył leżącą na środku Piaskową Burzę.
-Witaj Ognista Gwiazdo! Przywitała go Karmicielka.
-Witaj Piaskowa Burzo! Polizał ją za uchem na powitanie.
-Chciałbyś zobaczyć nasze Kociaki.
-Oczywiście, jak je nazwałaś?
Piaskowa Burza odsłoniła ogon. Ukazały mu się dwie małe kotki. Jedna z nich była ciemnoruda jak Ognista Gwiazda. Miała też jedną białą łapę.
Druga była jasnobrązową pręgowaną kotką o pięknych bursztynowych oczch!
-One są śliczne! Jak je nazwiemy? Zwrucił się do partnerki.
-To będzie Wiewiórka, a to Listek! Podobają Ci się Ognista Gwiazdo? Zapytał szczęśliwa Piaskowa Burza.
-Mi się podobają, bardzo do nich pasują. Wiewiórka ma imię po jej uroczym futerku, natomiast Listek jest po Liściastej Gwieździe, a może nawet po Nakrapiany Liściu, pomyślał. Kiedy pożegnał się z Piaskową Burzą wyszedł i poszedł do swojego legowiska.

Sekretna miłość wojownika (zakończone) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz