Sójcze Pióro & Bluszczowa Sadzawka

417 9 3
                                    

Kocur o jasnoszarej cętkowanej sierści wstał ze swojego legowiska. Miał dzisiaj zamiar pozbierać zioła. Zobaczył przed wejściem Jeżynową Gwiazdę, który rozmawiał z Bluszczową Sadzawką. Na samą myśl o niej medyk się zarumienił. Niestety podkochuję się w niej młody przystojny wojownik Paprotkowa Pieśń, syn Rozżarzonego Serca i Lwiego Płomienia. Wiedział, że wojowniczce jeszcze nie wszyscy ufają, ale jej sylwetka i charakter podobały mu się. Szkoda, że jest medykiem i nie może mieć partnerki ani kociąt. Zobaczył jak Bluszczowa Sadzawka podchodzi do niego. Starał się ukryć rumieniec.
-Cześć Bluszczowa Sadzawko, czy coś się stało? Zapytał się kocur.
-Nie spokojnie, tylko chciałam się przejść wybierzesz się że mną! Zapytała się Bluszczowa Sadzawka. Uśmiechnął się tylko i skinął głową.
To będzie idealny moment, by wyjawić jej co czuję. Wyszli z obozu i kierowali się w stronę strumyka.
-Dzięki, że się ze mną wybrałeś podrzebowałam trochę ruchu! Uśmiechnęła się do niego.
-Nie ma za co! Powiedział Sójcze Pióro. Starał się wyznać miłość Bluszczowej Sadzawce, ale był nie śmiały. Nigdy nie potrafił wyznać uczuć kotce. Naszczęście nie zręczna chwilą nie trwała długo.
-Wiesz Sójcze Pióro miałam zamiar wybrać się z Paprotkowa Pieśnią na spacer, ale miał patrol i nie mógł pójść! Sójcze Pióro nie mógł uwierzyć w to co usłyszał!
-Czy ty i Paprotkowa Pieśń jesteście razem? Zapytał się zmartwiony Sójcze Pióro. Bluszczowa Sadzawka się zdziwiła jej przyjaciel powinien cieszyć się jej szczęściem!
-No jesteśmy! Na radzie nikomu nie powiedzieliśmy, no i co z tego! Sójczemu Piórze pękło serce. Popłakał się i wykrzyknął.
-Powinniśmy być razem! Kocham cię Bluszczowa Sadzawko! Zawsze byłaś w moim sercu, nawet jak się kłuciliśmy, a ty mi je złamałaś! Bez odpowiedzi Bluszczowej Sadzawki pobiegł przed siebie. Z tyłu słyszał jeszcze zszokowany głos Bluszczowej Sadzawki. Po kilku dniach przyzwyczaił się do widoku Bluszczowej Sadzawki i Paprotkowej Pieśni razem. Widział jak bardzo się kochają. Mimo wszystko Bluszczowa Sadzawka została w jego sercu na zawsze.

Niestety nie znalazłam ich wspólnego zdjęcia. Dlatego wrzuciłam zdjęcie Bluszczowej Sadzawki i Paprotkowej Pieśni.
Dziękuję za komentarze postaram się napisać wszystkie propozycję!
Wpadajcię również na moją pierwszą książkę czyli Proroctwo!

Sekretna miłość wojownika (zakończone) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz