Kiedy nazwiesz ich oppa:
*___* - ich myśli
Yeonjun:
Razem z Yeonjun'em wybraliście się parku, w którym się poznaliście. Po miłej rozmowie dostałaś SMS'a od przyjaciółki, więc odwróciłaś się od chłopaka tak, aby nie widział treści wiadomości. Yeonjun zdenerwowany tym wyrwał Ci komórkę z ręki i zaczął z nią uciekać. Goniłaś go po całym parku krzycząc:
- Yeonjun do cholery jasnej, oddaj mi ten telefon!
Zmęczona gonitwą przystanęłaś na chwile krzycząc:
- Pierdolę, nie dam rady.
Po chwili tuż przy tobie znalazł się Yeonjun z urządzeniem w ręku, kiedy chciałaś je zabrać, chłopak jak na złość uniósł je do góry, zmęczona i zirytowana postępowaniem chłopaka powiedziałaś:
- Oppa, oddaj mi ten telefon proszę... - mówiąc to zrobiłaś minę zbitego pieska
Chłopak jak na komendę oddał Ci komórkę, a następnie odszedł z szokiem wymalowanym na twarzy.
*Nareszcie się tego doczekałem*
Soobin:
Twoje życie można było opisać jednym zdaniem, a mianowicie: Przygody małego człowieczka w wielkim świecie. Denerwowało Cię to, że nie możesz dosięgnąć rzeczy stojących na górnych półkach, czy to w sklepie, czy w domu. Tym razem było identycznie, razem z Soobin'em siedzieliście u ciebie w domu, postanowiliście zagrać na konsoli, lecz gra stała na półce, do której przez swój niski wzrost nie dostawałaś. Męcząc się już z tym przez jakiś czas, przypomniałaś sobie, że przecież twój przyjaciel do najniższych nie należy i stwierdziłaś, iż trzeba poprosić go o pomoc.
- Soobin, mógłbyś mi pomóc? - zapytałaś
- W jaki sposób? - odpowiedział
- Zdjąbyś nam grę. - odparłaś
- A sama tego zrobić nie możesz? - zapytał obojętnie
- Wiesz, nie mogę, jestem za niska.
- To gdzie ty byłaś jak wzrost rozdawali? - zapytał ironicznie
- W kolejce po zajebistość, skoro już wiesz to możesz mi pomóc?
- Nie. - odparł